Rozrywka.Goniec.pl > Telewizja > "Rolnik szuka żony". Uczestniczka ukryła fakt, że ma dziecko. Wydało się dopiero na randce
Anna Dymarczyk
Anna Dymarczyk 04.10.2022 11:17

"Rolnik szuka żony". Uczestniczka ukryła fakt, że ma dziecko. Wydało się dopiero na randce

rolnik szuka żony
TVP

"Rolnik szuka żony". jedna z zaproszonych uczestniczek ukryła przed Tomaszem R. to, że ma dziecko. Wcześniej nie napisała tego w liście. Rolnik był absolutnie zaskoczony i tego zdziwienia nie ukrywał.

"Rolnik szuka żony": uczestniczka ukryła fakt, że ma dziecko. Wydało się dopiero na randce

"Rolnik szuka żony" ruszyło wreszcie pełną parą - w ostatnich tygodniach sporo problemów sprawiały inne wydarzenia (m.in. mecze towarzyskie reprezentacji Polski), które odbywały się w niedziele, przez co program miał spore przerwy w emisji.

Tym razem udało się jednak nadrobić stracony czas. Rolnicy i rolniczki mogli przygotować się do randek z kandydatami i kandydatkami. Obserwacja ich rozmów zawsze pozostaje źródłem fascynacji, bo pokazuje, w jaki sposób działają relacje międzyludzkie i gdzie potrafią nas zaprowadzić, a przy tym obnaża niektóre z "miłosnych" taktyk w kontekście poszukiwania przyszłego partnera lub partnerki.

Tak było w przypadku Tomasza R., który zaprosił do siebie 40-letnią ekonomistkę Karolinę. Kandydatka w liście wydała się mu interesująca i postanowił z nią porozmawiać, by dowiedzieć się o niej czegoś więcej.

Jak się okazało, kobieta zataiła przed nim pewien istotny, zdawałoby się, "szczegół". Nie opowiedziała w liście, że ma już dziecko, a konkretnie 22-letniego syna. Wydało się to podczas rozmowy, gdy Tomasz spytał, czy kobieta jest gotowa na dzieci. Ta odpowiedziała, że jedno już ma.

- A to w liście chyba o tym nie było, co? Nie powiedziałaś o tym w liście - zainteresował się skonsternowany rolnik. Jak stwierdził, ta rozmowa znacząco odbiła się na jego opinii o Karolinie.

Kobiety ukrywają swoje dzieci. Liczą, że wtedy będą miały szansę

Wiele kobiet ukrywa informacje o dzieciach na portalach randkowych i przy pierwszych spotkaniach. Wiąże się to z przekonaniem o rychłym odrzuceniu, gdy tylko zdradzą informację o tym, że w ich domu mieszka ktoś jeszcze.

Jest to słynny trop znany z komedii romantycznych, ale życie tak nie wygląda. Związki budowane na kłamstwie od samego początku nie są nic warte - lepiej poszukać partnera lub partnerkę, którzy byliby zainteresowani wspólnym wychowaniem innego dziecka lub są otwarci do życia w patchworkowej rodzinie. Takich z pewnością nie brakuje.

Będzie nam miło, jeśli jutro rano odwiedzisz naszą stronę główną - Goniec.pl

Artykuły polecane przez Goniec.pl: