"Rolnik szuka żony". Michał i Adrianna są zaręczeni. W finale opowiedzieli o swoich uczuciach
Finał 9. edycji programu "Rolnik szuka żony" był pełny wzruszeń i miłosnych wspomnień, a najciekawszych dostarczyli Michał i Adrianna, którzy poinformowali w trakcie show o zaręczynach. Rolnik z Podlasia nie zdecydował się na oświadczyny w blasku fleszy, jednak Marcie Manowskiej z uśmiechem na ustach opowiedział o swoim żarliwym uczuciu do wybranki, która również nie szczędziła wspaniałości względem ukochanego. Czy narzeczeni mieszkają już razem?
"Rolnik szuka żony". Jaka jest Adrianna, która zdobyła serce Michała?
Michał ma 23 lata i jest jednym z wielu podlaskich rolników. Jego zadbane i okazałe gospodarstwo nabrało wyjątkowości przez to, że pojawiły się na nim kamery TVP, a wraz z nimi trzy zalotnice – Adrianna, Marta i Sylwia, by rozpocząć nagrania do popularnego "Rolnika".
Kilka romantycznych spotkań wystarczyło, by mężczyzna nie miał wątpliwości co do dalszej eliminacji – ostateczny wybór padł na Adriannę z Łodzi, która jest studentką pedagogiki, pracuje jako niania piątki szkrabów i jest wielką miłośniczką dzieci.
Wybranka Michała lubi długie spacery, podróże samochodem, jazdę na rolkach i łyżwach, a jedną z jej największych pasji jest taniec. Sześć lat spędziła w klasie wojskowej, w której nabyła takie cechy jak punktualność, pracowitość, wytrwałość i cierpliwość. Czy idealna przyszła żona nadaje się do pracy na roli?
W zamieszkaniu i pracy na terenie 130-hektarowego gospodarstwa zajmującego się hodowlą krów mlecznych i koni, na którym Michał gospodarzy razem z rodzicami, na pewno pomogą jej wspomniane wyżej zalety. W finale dowiedzieliśmy się, że para mieszka już razem.
"Rolnik szuka żony". Michał wybrał Adriannę. Czym się kierował?
Michał i Ada podczas finału zasiedli na kanapach w studiu Marty Manowskiej, która z uśmiechem skłaniała ich, by nieco więcej opowiedzieli o rodzącym się w nich uczuciu. Aby wprowadzić ich w odpowiedni klimat, pokazała parze wspomnieniowy filmik, a kadry z kolejnych spotkań i ich wypowiedzi z tamtych dni doprowadziły do tego, że uronili kilka łez.
Zanim jednak doszło do oświadczyn, Michał borykał się z wieloma dylematami. Podczas finału przyznał, że berło pierwszeństwa w walce o jego względy na początku dzierżyła Marta, jednak wówczas rolnik podjął filozoficzne rozważania na temat tego, czy w życiu warto kierować się rozumem, czy sercem.
Wygrało serce, a wówczas w klasyfikacji młodego myśliciela z Podlasia na pierwsze miejsce wysunęła się właśnie Adrianna, która zagościła tam na dużej i została tam do samego końca. Okazuje się, że zakochani dali sobie szczęście, co udowodnili romantycznymi spojrzeniami i bliskim dotykiem dłoni podczas rozmowy z Martą Manowską.
"Rolnik szuka żony". Michał i Adrianna zaręczyli się dzień przed finałem. Co sobie wyznali?
Michał i Adrianna mieli w zanadrzu niespodziankę, bo dopiero w trakcie rozmowy wyznali, że dzień wcześniej powiedzieli sobie "tak" i zostali narzeczonymi. Na dowód rozanielona uczestniczka pokazała pierścionek i wyznała:
- Kocham go, szaleję za nim – mówiła rozmarzona, a w zachwytach wtórował jej podlaski hodowca krów:
- Spełniłem swoje marzenie, znalazłem drugą połówkę. U boku Ady czuję się wspaniale, Jak wstaję, widzę ją rano, świat jest piękniejszy – opowiadał zachwycony, a na jednym z wcześniejszych nagrań usłyszał takie słowa:
- To jest tak silne, tak nie do opisania...Nigdy w życiu czegoś takiego nie poczułam. Ja przy Michale tak naprawdę zrozumiałam, że wcześniej nigdy nie byłam zakochana – mówiła jego luba.
Michał wyznał także, że planują rychły ślub i wesele. Pozytywnie zaskoczona gospodyni "Rolnik szuka żony" zaczęła bić brawo, chociaż zapewne wolałaby, by posiadacz rolniczego majątku zaręczał się przed kamerami.
Warto docenić, że (w odróżnieniu od Kamila Osypowicza z poprzedniej serii) zamiast ceremoniałów w blasku reflektorów wybrał bardziej kameralną chwilę na to, by zadać najważniejsze pytanie miłości swojego życia. Tuż po emisji finału misyjnego show TVP dla poszukujących (i znajdujących!) rolników, Adrianna opublikowała wspólne zdjęcie z narzeczonym, które podpisała:
- W końcu nadszedł dzień, w którym oficjalnie możemy powiedzieć, że jesteśmy razem, a dokładniej, że jesteśmy narzeczeństwem. Chciałabym tylko dodać, że Michał jest moją definicją miłości i szczęścia. I... no co mam wam powiedzieć, szaleje za nim! To najpiękniejsze przeznaczenie i niesamowite szczęście od losu
Marta Manowska w późniejszej rozmowie z wszystkimi bohaterami 9. sezonu z dumą poinformowała o ciekawym rekordzie, jakiego dopuścili się bohaterowie show. Okazuje się, że była to jedyna na świecie edycja, wskutek której miłość znalazło aż czterech na pięciu uczestników. Mamy nadzieję, że tyle samo przetrwa.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
"Rolnik szuka żony". Nieoczekiwany zwrot akcji w programie. Tomasz K. związał się z Kasią
"Rolnik szuka żony". Joanna Wielgosz pokazała ujmujące zdjęcie partnera i córki. "Moje dwie miłości"