Rozrywka.Goniec.pl > Telewizja > Dramat Bardowskich z "Rolnik szuka żony". Pojechali do nowego domu i zamarli. "Noce nieprzespane, ból brzucha"
Kacper Kulpicki
Kacper Kulpicki 20.09.2022 14:49

Dramat Bardowskich z "Rolnik szuka żony". Pojechali do nowego domu i zamarli. "Noce nieprzespane, ból brzucha"

bardowscy
zrzut ekranu, Youtube/Ania Bardowska

Dom zakochanych uczestników poznanych na planie programu „Rolnik szuka żony” miał być ich spełnieniem marzeń. I pewnie będzie, ale na razie muszą rozwiązać konflikt z fachowcem, który nie spełnił ich oczekiwań. Nie udało im się dojść do porozumienia, a rolnik i jego żona opowiedzieli o wszystkim w Internecie. Co dokładnie wydarzyło się w mającej czarną elewację posiadłości na Dolnym Śląsku, która przez złośliwych nazywana jest „zakładem pogrzebowym”? Wyjaśniamy.

Kłopoty w rajskim gniazdku Bardowskich. Zawalił fachowiec

Anna i Grzegorz Bardowscy stopniowo, ale sukcesywnie budowali swoje wyśnione gniazdko. Budynek jest już prawie gotowy do zamieszkania, jednak tuż przed finalną przeprowadzką doszło do kłopotliwej sytuacji. Jeden z lokalnych fachowców w sposób niezgodny ze sztuką wykonał dla zakochanych drewniane schody. O całej sprawie opowiedzieli na łamach swojego popularnego konta w serwisie Youtube.

- Patrzę na materiały, które nagrywam i są strasznie smutne. Tego się nie da ukryć. Mamy wielki problem na budowie. Już mam noce nieprzespane, ból brzucha, ale musimy zdjąć schody, które już były u nas zamontowane. Ja nie powiem, kto to zrobił, bo jest to osoba, która mieszka tutaj blisko nas. Pan twierdzi, że pierwszy raz na 20 lat coś takiego mu się przytrafiło. Jak dla mnie one kolorem całkiem się różnią. Są niewyselekcjonowane, w sensie wybarwienia. Oprócz tego gdzieniegdzie odchodzą, klej widać. Oprócz tego nie mają idealnych kątów, przykładamy kątownik i nie ma 90 stopni – żaliła się Anna Bardowska.

Zmarnowane pieniądze i odmowa współpracy

Widać, że luba posiadacza przynoszącego duży przychód gospodarstwa rolniczego wykończenie domu obrała sobie za cel numer jeden i budzi to w niej wielkie emocje. Jej mężowi z pewnością również zapewniła dużo nerwów, zwłaszcza że na wykonanie schodów musiał wyłożyć kwotę aż 18 tysięcy złotych (!).

- Pan otrzymał od nas panele, żeby po prostu ten kolor dobrać do paneli. Są całkiem żółte. Szkoda mi też jest tego pana, bo to był jego czas. Wiemy, że zaliczka może tutaj przepaść. Nie chcę chodzić po sądach, no ale to dla nas ogromny wydatek, żeby drugi raz zrobić schody. Wydatek, czas, wstrzymanie innych ekip. Masakra – wyjaśniali w opublikowanym wideo.

Niezadowoleni bohaterowie show „Rolnik szuka żony” stwierdzili, że felerne stopnie muszą zostać zdemontowane. Przyznali, że, jak to nazwali, „katastrofa budowlana” powinna zakończyć się na drodze sądowej, jednak nie mają na to ani sił, ani czasu. Gdy wystąpili do niesfornego "majstra" z ugodową propozycją i zaoferowali, by ponownie wykonał swoją pracę, ten skwitował to słowami:

- Nie podoba się, to do sądu – relacjonuje Grzegorz Bardowski.

Jak mówi, to nie była dla nich korzystna sytuacja. Wielokrotnie próbowali kontaktować się z usługodawcą i dogadać się, jednak bezskutecznie.

bardowscy dom
zrzut ekranu, Youtube/Anna Bardowska
bardowscy dom
zrzut ekranu, Youtube/Anna Bardowska
bardowscy dom
zrzut ekranu, Youtube/Anna Bardowska

Bardowscy w ogniu krytyki

Internauci są ciekawi, czy ta sytuacja nieco ostudzi ich zapędy do publicznego pokazywania wszystkich szczegółów z budowy domu. Oprócz gorliwego chwalenia się zdjęciami kolejnych pomieszczeń na Instagramie, Bardowscy zaprosili do siebie również kamery „Pytania na śniadanie”.

Nie mieli oporów, by swoje przechwałki przenieść na jeszcze wyższy level i oprócz zaprezentowania pokoi dla dzieci, gabinetu, salonu i osławionej (szczegóły) kuchni, pokazali również… łazienki (szczegóły). Widzowie „śniadaniówki” mogli być lekko skonsternowani, a wirtualna społeczność wielokrotnie dawała temu wyraz.

Czy Bardowscy powinni odpuścić, czy może kontynuować spór z fachowcem i prawnie zażądać poprawnego wykonania usługi, za którą zapłacili tyle pieniędzy?

Artykuły polecane przez Goniec.pl: