"Rolnik szuka żony": Ania otworzyła się na temat poprzedniego małżeństwa. Wyjawiła nieznane do tej pory fakty
Ania z 10. edycji "Rolnik szuka żony" zdobyła sympatię widzów, którzy po zakończeniu programu dalej wiernie śledzą jej losy. Zakochana rolniczka zmierzyła się z pytaniami, jakie zadali jej za pośrednictwem mediów społecznościowych. Temat nieoczekiwanie zszedł na jej nieudane małżeństwo. Jak się do niego odniosła?
Ania i Jakub odnaleźli miłość w "Rolnik szuka żony"
Ania z 10. sezonu "Rolnik szuka żony" z pewnością nie żałuje decyzji o udziale w randkowym show. Przed kamerami udało jej się poznać Jakuba, z którym znalazła wspólny język, a po krótkim czasie po prostu się zakochała.
Para wystąpiła w świątecznym odcinku, a podczas rozmowy z Martą Manowską ujawnili, że zajmują się nie tylko urządzaniem nowego domu, ale także przygotowaniami do narodzin ich wspólnego dziecka. Bohaterka show TVP nie zapomina jednak, by trochę czasu poświęcić także fanom. Właśnie dlatego zorganizowała dla nich popularną serię pytań i odpowiedzi. O co ją spytano?
Czarne chmury nad "Rolnik szuka żony". Widzowie nie doczekają się kolejnej edycji?"Rolnik szuka żony". Ania zmierzyła się z pytaniami fanów
Na skrzynkę Ani z "Rolnik szuka żony" spłynęło mnóstwo pytań od ciekawskich wielbicieli. Na szczęście gwiazda nie zamierzała ukrywać tego, co się u niej dzieje i z przyjemnością zdradziła kilka szczegółów. Nie tylko tych dotyczących relacji z Jakubem.
Ze szczerych odpowiedzi bohaterki można się dowiedzieć, że ślub z ukochanym planuje dopiero po narodzinach pociechy. Imię dla maleństwa jest już wybrane, jednak rodzice nie chcieli go zdradzić. Ciężarna ulubienica widzów na razie nie rozpoczęła urządzania dziecięcego pokoju, nie wie również, jaki wózek kupić.
Można domniemywać, że macierzyńskich doświadczeń będzie więcej nabierać z każdym kolejnym miesiącem. Są jednak i takie doświadczenia, o których z pewnością chciałaby zapomnieć. Mowa o jej poprzednim małżeństwie, które okazało się porażką. Jak aspirująca influencerka zareagowała na pytanie z nim związane?
Ania z "Rolni szuka żony" szczerze o nieudanym małżeństwie
Ania z "Rolnik szuka żony" została spytana przez jedną z internautek, czy nie widzi problemu w wiązaniu się z kolejnym mężczyzną, jeśli jest osobą wierzącą, która wzięła ślub kościelny.
Rolniczka zdradziła, że z poprzednim partnerem zdecydowali się jedynie na wizytę w urzędzie stanu cywilnego, a w takim przypadku wiara absolutnie nie stanowi żadnej przeszkody. Luba Jakuba zmierzyła się także z nieco trudniejszą zagwozdką. O co jeszcze została spytana?
Czy czułaś w poprzednim małżeństwie, że jest coś nie tak? Jestem w podobnej sytuacji - zagaiła zatroskana użytkowniczka sieci.
Każda sytuacja jest inna, mój związek małżeński był nieporozumieniem od samego początku. To było tak dawno, że już nie ma co do tego wracać. Trzeba skupiać się na tym, co tu i teraz się dzieje, a nie żyć przeszłością, czy porównywać poprzedni związek do aktualnego, czy sytuację do innej sytuacji - odpowiedziała adresatka.
Ania z "Rolnik szuka żony" ma teraz ułatwione zadanie i może zapomnieć o błędach przeszłości, znajdując ukojenie w ramionach Jakuba. Fani wierzą, że tym razem szczęście nie będzie nieuchwytne i razem stworzą rodzinę. Też im tego życzycie?