Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Robert Makłowicz krytykuje mówienie "smacznego" przy stole
Monika Majko
Monika Majko 06.05.2021 15:58

Robert Makłowicz krytykuje mówienie "smacznego" przy stole

niebieski tekst goniec.pl na białym tle
youtube.com Robert Makłowicz

Uwielbiany kucharz przyznał w rozmowie w programie „Drugie śniadanie mistrzów” stacji TVN 24, że nie przepada za używaniem przy stole słowa „smacznego”. Wyznanie Roberta Makłowicza zaskoczyło wielu jego fanów, którzy nie mieli pojęcia, że popełniają błąd.

Robert Makłowicz nie lubi życzeń „smacznego”

Robert Makłowicz znany jest nie tylko ze swojej rozległej wiedzy w zakresie sztuki kulinarnej, ale również z niezwykle barwnego języka, którym posługuje się w swoich programach o gotowaniu. Kucharz, będąc gościem w programie „Drugie śniadanie mistrzów”, wyznał, że jest jedno słowo, którego nie może znieść.

Okazuje się, że słynny krytyk kulinarny nie lubi, gdy przy stole używa się słowa „smacznego”. Robert Makłowicz przyznał, że uważa je za nieeleganckie, ponieważ sugeruje ono, że jedzenie podane przez gospodarza może być niesmaczne.

Krytyk kulinarny neguje zasadność życzenia smacznego posiłku zarówno przez gospodarzy, jak i gości przy stole. Popularne w Polsce słowo „smacznego” jest bowiem uważane za nietakt, oraz tzw. faux-pas, czyli nieeleganckie zachowanie łamiące standardy savoir-vivre'u.

Robert Makłowicz za ogromną wpadkę przy stole uważa również poproszenie gospodarzy o sól, pieprz czy inną przyprawę. Takie zachowanie sugeruje kucharzowi, że podał swoim gościom niedoprawioną, a co za tym idzie, niesmaczną potrawę. 

Zasady savoir-vivre'u faktycznie wskazują, że życzenie przy stole „smacznego” jest niefortunne i powinno się go unikać, zarówno siadając do posiłku, jak i serwując go gościom. To może jednak zaskoczyć wielu Polaków, bowiem takie zachowanie jest w naszym kraju bardzo popularne.

Być może słowa Roberta Makłowicza spowodują jednak rewolucje w domach Polaków. Kucharz cieszy się w ostatnim czasie ogromną popularnością, szczególnie wśród młodszych użytkowników internetu. Jego kanał na platformie YouTube obserwuje już niemal 320 tys. użytkowników serwisu.

Robert Makłowicz kontynuuje w sieci serię swoich wyjazdowych programów o gotowaniu, które przed laty prezentował na antenie Telewizji Polskiej. TVP zakończyła współpracę z kucharzem w atmosferze skandalu, a widzowie byli rozżaleni, gdy na ekranach zabrakło ich ulubionego gwiazdora.

- W TVP mnie nie ma, bo to już nie jest telewizja publiczna, czyli dla wszystkich. I naprawdę nie chodzi o to, że tam są ludzie mający określone poglądy i z dumą oraz emfazą je głoszący, lecz o to, że nie ma tam już żadnych innych ludzi i żadnych innych poglądów - podkreślił Makłowicz w wywiadzie dla „Gazety Wyborczej” z grudnia 2020 roku.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Źródło: WP/Gazeta Wyborcza

Tagi: