Robert Lewandowski po porażce zwrócił się do Igi Świątek. Krótko i konkretnie
Sportowcem Roku na Gali Mistrzów Sportu drugi rok z rzędu okrzyknięta została Iga Świątek. Niestety, Robert Lewandowski tego wieczoru nie miał podobnych powodów do radości. Jak pogratulował swojej rywalce zwycięstwa?
Gala Mistrzów Sportu. Największym zaskoczeniem... Robert Lewandowski
Robert Lewandowski niejako stał się twarzą ostatniego roku w piłce nożnej, który dla Polski nie był zbyt łaskawy. Piętrzące się wokół PZPN afery, skandalicznie niskie wyniki reprezentacji Polski i umiarkowana forma napastnika w FC Barcelonie tym razem okazały się dla niego zbyt dużym obciążeniem.
Największym zaskoczeniem 6 stycznia podczas Gali Mistrzów Sportu był fakt, że kapitan kadry narodowej został tak nisko oceniony, że nie znalazł się nawet w topowej dziesiątce najlepszych. Co na to fani?
Ale wpadka podczas Gali Mistrzów Sportu! Otylia Jędrzejczak wyszła na scenę i zrobiło się niezręcznieGala Mistrzów Sportu. Internauci ocenili brak Roberta Lewandowskiego w top 10
Niestety, wielbiciele Roberta Lewandowskiego w sieci tego wieczoru byli mniejszością i ich dezaprobata niknęła w gąszczu komentarzy potwierdzających właściwość decyzji ogółu kibiców. Piłkarz Dumy Katalonii nie mógł liczyć na pobłażliwość i jego poczynania z ostatnich 12 miesięcy zostały ocenione wyjątkowo surowo.
- A za co miał być w top 10? Za przerżnięcie wszystkiego z kadrą, co było możliwe w tym roku? Nie każdego jarają popisy w Barcelonie i mistrzostwo Hiszpanii
- Zaskoczeniem to by było, jakby w niej był, no bądźmy szczerzy, nie zasłużył za tamten rok
- To nie żadne zaskoczenie, przecież Robert Lewandowski NIC dla Polski w 2023 roku nie wygrał. Pierwszych dziesięciu wygrało międzynarodowe trofea dla Polski - czytamy w sieci.
Czy mimo fali niepochlebnych opinii ukochany Anny Lewandowskiej był ponad to i zdobył się na wykonanie życzliwego gestu w stronę tegorocznej triumfatorki, Igi Świątek?
Gala Mistrzów Sportu. Robert Lewandowski odniósł się do zwycięstwa Igi Świątek
Robert Lewandowski, jak się okazuje, nie bez powodu nie zaszczycił Gali Mistrzów Sportu swoją obecnością. Można zatem domniemywać, że to telewizyjne widowisko obejrzał z perspektywy wygodnej domowej kanapy. Choć po zakończeniu show nie odniósł się do swojego wyniku, nie omieszkał pogratulować najpopularniejszej polskiej tenisistce.
Iga, wielkie gratulacje za zasłużone zwycięstwo w plebiscycie. Powodzenia w jutrzejszym finale i sukcesów przez cały rok - napisał piłkarz.
Fani Igi Świątek pozytywnie odpowiedzieli na te słowa i również życzyli Robertowi Lewandowskiemu pomyślności w kolejnym sezonie. Jak sądzicie, brak 35-latka w top 10 to rzeczywiście dla niego lekcja, czy można traktować to raczej jako nieporozumienie?