Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Rozrywka > Cudowne wykonanie "Ave Maria" na koncercie TVN. 14-letni Ukrainiec wzruszył publiczność do łez
Paweł Sekmistrz
Paweł Sekmistrz 20.03.2022 21:58

Cudowne wykonanie "Ave Maria" na koncercie TVN. 14-letni Ukrainiec wzruszył publiczność do łez

Artem
"Razem z Ukrainą"/TVN 20.03.2022

Wykonanie "Ave Maria" przez 14-letniego chłopca z Ukrainy, Artema Fesko, wzruszyło publiczność koncertu "Razem z Ukrainą" do łez. To jeden z najjaśniejszych punktów całego wydarzenia.

Przed chłopcem stała wielka kariera. Niestety, wszystko zostało przerwane przez nieoczekiwaną wojnę w jego ojczystym kraju.

TVN zorganizował koncert. Ukraińcy i polscy artyści przeciwko wojnie

20 marca TVN wyemitowała koncert "Razem z Ukrainą", odbywający się w Atlas Arenie w Łodzi. Podczas wydarzenia wystąpiło wielu czołowych artystów zarówno z Polski jak i z Ukrainy.

Wszyscy występujący zrzekli się swojego honorarium, przekazując je bezpośrednio na cele Polskiej Akcji Humanitarnej. Podczas koncertu widzowie mogli również wysyłać SMS-y, z których dochód przekazany ma być dla organizacji charytatywnej.

Na scenie pojawili się m.in. Tina Karol, Daria Zawiałow, Maciej Musiałowski, Daria Psehko, czy Anita Lipnicka. Całość okraszona została również wystąpieniami największych polskich aktorów, w tym Mai Komorowskiej, Daniela Olbrychskiego, czy Andrzeja Seweryna.

Jedno z wykonań wywarło szczególny wpływ na publiczność i doprowadziło do prawdziwego wzruszenia. Chodzi o występ 14-letniego chłopca z Ukrainy, Artema Fesko, który zaśpiewał widowni "Ave Maria".

Przerwana kariera ukraińskiego chłopca. Wzruszenia podczas koncertu TVN

Powalający głos pochodzącego z odwodu żytomierskiego 14-latka został doceniony już znacznie wcześniej. Artem Fesko wygrał bowiem 10. edycję ukraińskiego odpowiednika polskiego "Mam talent".

Przed dzieckiem rysowała się niezwykła kariera. Podczas wizyty w "Dzień dobry TVN", chłopiec tłumaczył, że był przekonany, że już wkrótce pojawi się na wielu koncertach w Ukrainie.

Niestety, marzenia zostały przerwane przez wojnę wywołaną atakiem rosyjskich wojsk. W związku z zagrożeniem, Artem musiał opuścić ojczysty kraj. Wykonanie "Ave Maria" ma być swoistą modlitwą za jego rodaków.

- W moim kraju sytuacja jest bardzo skomplikowana i chciałbym pomodlić się za całą Ukrainę, by wojna zakończyła się możliwie jak najszybciej. Żeby wszyscy byli bezpieczni - przekonywał w "Dzień dobry TVN".

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Źródło: dziendobry.tvn.pl, goniec.pl

Powiązane
Reksio
QUIZ. Kultowe bajki z czasów PRL. Tylko najlepsi zdobędą chociaż osiem punktów