"Ranczo": Cezary Żak miał dublera. Kto go zagrał?
“Ranczo” cieszy się niebywałą popularnością wśród widzów. Fani tak polubili serial, że co niektórzy pokusili się nawet o kilkukrotne obejrzenie wszystkich serii. Choć zapewne oglądali je z dużym zainteresowaniem, być może umknął im fakt, że aktor podwójnej roli, Cezary Żak, miał dublera. Kim jest mężczyzna, który wspomagał artystę w niektórych scenach?
"Ranczo" nieustannie cieszy się zainteresowaniem fanów
“Ranczo” swoją premierę miało w 2006 roku, lecz pomimo upływu lat, wciąż cieszy się niebywałym zainteresowaniem. Zdarzają się fani, którzy nawet kilkukrotnie mieli okazję obejrzeć ten serial, nie ukrywając, że pomimo tego, z chęcią mogliby obejrzeć go jeszcze raz.
Produkcja ta opowiada o losach mieszkańców niewielkich Wilkowyj, gdzie po przeciwnych sobie stronach swoją bliźniacy - sacrum reprezentuje ksiądz, zaś profanum wójt. Historia serialu rozpoczyna się, gdy do miejscowości przyjeżdża Lucy - Amerykanka polskiego pochodzenia. Wówczas stopniowo zostaje uwikłana w przygody mieszkańców, jednocześnie pokazując im, że można żyć inaczej, niż robili to dotychczas.
Postacie pokazane są w sposób nieco przerysowany, czasem karykaturalny i prześmiewczy, co dodatkowo sprawia, że widzowie z chęcią oczami wyobraźni przenoszą się do ich świata. O to wszystko zadbała nie tylko produkcja, ale również znakomicie utalentowani aktorzy, m.in.: Cezary Żak, odgrywający fenomenalnie podwójną rolę, Ilona Ostrowska, Paweł Królikowski, Artur Barciś, Marta Lipińska, Leon Niemczyk czy Franciszek Pieczka.
Cezary Żak w "Ranczo" w podwójnej roli
Dużym zaskoczeniem dla widzów zapewne była rola Cezarego Żaka, który w “Ranczo” nie wcielał się w jedną postać, a dwie. Aktor grał braci bliźniaków, choć wizualnie bardzo podobnych do siebie, to jednak z charakteru obydwaj byli skrajnie różni. Jeden z braci reprezentował sferę duchową, zaś drugi polityczną.
Nie da się ukryć, że to działanie wymagało dużo pracy i zaangażowania. Czy zatem, za odegranie podwójnej roli w serialu, otrzymywał jednocześnie podwójną gażę? Na to pytanie Cezary Żak odpowiedział w podcaście “WojewódzkiKędzierski”.
Jeden aktor grał za jedne pieniądze - wyjaśnił artysta.
Cezary Żak w "Ranczo" miał dublera
Choć Cezary Żak w “Ranczo” wcielał się w podwójną rolę, okazało się, że potrzebny był jeszcze jeden mężczyzna, by udoskonalić aktorką grę - w końcu w serialu były widoczne fragmenty, gdy w jednej scenie występował zarówno wójt, jak i proboszcz. Aktora wspierał zatem dubler, Robert Ostolski. Jak wspomina pracę na planie?
Mam się od kogo uczyć, bo Franciszek Pieczka (Stach Japycz) i Artur Barciś (Czerepach) to bukiet polskiego aktorstwa. Czuję się na planie jak w rodzinie. Powtarzam, że muszę mieć dobre plecy skoro gram w doborowej obsadzie w tak popularnym serialu - mówił w rozmowie z “Super Expressem”.
Okazuje się, że czekało go duże wyznanie na planie i dużo współpracował z Cezarym Żakiem, budując wspólnie z nim grane postacie. Uczył się od aktora jego chodu, gestykulacji i zachowań, by w możliwie najlepszy sposób odwzorować postacie przez niego stworzone.
Co ciekawe, w serialu można dostrzec twarz Roberta Ostolskiego. Gdzie go dokładnie szukać? Wystąpił w odcinku 46 oraz 49., odgrywając postać Winieckiego.
