Rafał Grabias wydał komunikat po powrocie z pogrzebu Gabriela. Ledwo dał radę to napisać
Pogrążony w głębokiej żałobie Rafał Grabias zabrał głos po uroczystościach pogrzebowych Gabriela Seweryna. Byłemu partnerowi poświęcił specjalny wpis. Jak na jego poruszające wyznanie zareagowali internauci?
Gwiazdy na pogrzebie Gabriela Seweryna
Gabriel Seweryn 6 grudnia został pochowany na lokalnym cmentarzu w Głogowie. Pochówek poprzedziło nabożeństwo, podczas którego ksiądz nie zamierzał silić się na subtelności i można śmiało powiedzieć, że nie wystawił tzw. laurki swojemu parafianinowi. Na miejscu tego dnia mimo mroźnej pogody stawili się bliscy i przyjaciele projektanta. Niestety, zabrakło jego matki.
Wśród żałobników można było zobaczyć celebrytów, którzy podobnie jak 56-latek występowali w "Królowych życia". Była to m.in. Izabela Macudzińska. Tuż obok niej stał także Rafał Grabias, który nie uczestniczył we wszystkich częściach ceremonii. Dlaczego?
Rafał Grabias o pogrzebie Gabriela Seweryna
Rafał Grabias nie zdecydował się na uczestnictwo w zamkniętej dla fotoreporterów mszy świętej. Tuż przed pogrzebem argumentował swoją decyzję w rozmowie ze Światem Gwiazd.
Pożegnam Gabriela na części oficjalnej. Mam wiele pięknych wspólnych wspomnień. Nie chcę go zapamiętać jako człowieka z trumny - oznajmił ekspartner.
Były towarzysz Gabriela Seweryna po powrocie z Głogowa postanowił dać upust piętrzącemu się w nim cierpieniu. Uznał, że adekwatnym miejscem będą media społecznościowe. Co napisał na swoim profilu?
Wzruszające słowa Rafała Grabiasa po pogrzebie Gabriela Seweryna
Rafał Grabias parę godzin po smutnych uroczystościach opublikował czarno-białe zdjęcie Gabriela Seweryna, które okrasił wymownym podpisem. Nie da się ukryć, że ta strata jest dla niego ciężka i trudno mu się z nią pogodzić.
Żegnaj! Jedno słowo, a tak trudno powiedzieć - napisał na Instagramie.
Choć panowie po rozstaniu nie traktowali się najlepiej i w prywatnych rozmowach nie przedstawiali się w najlepszym świetle , to wirtualna społeczność stara się pamiętać jedynie radosne kadry z ich wspólnego, 18-letniego pożycia. Nie dziwi zatem, że w sekcji komentarzy znów znalazło się wiele wsparcia i zrozumienia dla postawy autora.
- Rafał, jestem z Tobą! Przytulam Cię mocno
- Pamięć o Gabrysiu będzie zawsze w Twoim sercu pełnym miłości
- Byłeś jego prawdziwą miłością. Trzymaj się, kochany
- Gabryś, spij spokojnie. A Tobie Rafał życzę dużo siły - czytamy.