"Pytanie na śniadanie". Katarzyna Cichopek rozpłakała się na antenie. Wszystko przypadkiem uchwyciły kamery
13 listopada w trakcie "Pytania na śniadanie" doszło do nietypowej sytuacji. W związku z obchodzonym 70-leciem nadawania, telewizja przygotowała wiele atrakcji, wśród nich były telenowelowe wspominki. Sztandarowym przebojem tego gatunku jest w stacji "M jak miłość", a na antenie pokazano archiwalne sceny z Witoldem Pyrkoszem, który przed laty wcielał się w jednego z kluczowych bohaterów. Teresa Lipowska, jego serialowa żona oraz Katarzyna Cichopek, gdy zobaczyły go na ekranie, nie kryły emocji. Prezenterka uroniła nawet kilka łez, co przypadkowo pokazały kamery.
"Pytanie na śniadanie". Teresa Lipowska wspominała pracę z Witoldem Pyrkoszem na planie "M jak miłość"
Pełne nostalgii rozmowy z gwiazdami różnych programów, które w ciągu kilkudziesięciu lat gościły na antenie publicznego nadawcy, zostały przyćmione przez gwiazdy "M jak miłość". Serialowa Kinga Zduńska i Barbara Mostowiak, czyli Katarzyna Cichopek i Teresa Lipowska, grają w telenoweli od początku, czyli od 22 lat.
Lipowska do 2017 roku grała u boku Witolda Pyrkosza, który zmarł, jednak – jak się okazuje – wciąż żyje w jej pamięci. Wróciła nią do najtrudniejszego według niej momentu w pracy, kiedy po śmierci aktora musiała nie tylko w realnym, ale także serialowym świecie, przed kamerami, odegrać wzruszający i załamujący moment pożegnania.
- Miałam odczytanie takiego listu jego, który napisał, jak był chory, ale wiedział, że odchodzi. Ja z tym listem idę do jego ukochanego sadu i zaczynam to czytać. Naprawdę było to dla mnie bardzo wzruszające. I mój mąż stanął mi przed oczyma i Witek, którego bardzo, bardzo lubiłam i bardzo się zżyliśmy. To były takie prawdziwe łzy. Naprawdę prawdziwe łzy – relacjonowała ze smutkiem w "śniadaniówce".
"Pytanie na śniadanie". Katarzyna Cichopek się popłakała. Kamery uchwyciły moment wzruszenia
Refleksja dopadła także partnerkę Macieja Kurzajewskiego, a na jej twarzy pojawił się grymas wzruszenia. Gdy wyświetlano filmik upamiętniający pracę Pyrkosza w serialu, aktorka uroniła kilka łez, a szczególny moment chyba nieco przez przypadek pokazały kamery.
Nie da się ukryć, że obydwiema kobietami targały spore emocje. Czy wspomnienia Witolda Pyrkosza z "M jak miłość" wywołują je również u Was? Jak go pamiętacie?
Artykuły polecane przez Goniec.pl: