Przykre, jak TVP potraktowało Brzozowskiego. Gorzki wpis niesie się po Polsce
Rafał Brzozowski, do niedawna jedna z największych gwiazd Telewizji Polskiej, po pięciu latach prowadzenia popularnego teleturnieju "Jaka to Melodia?", pożegnał się z widzami. Jego miejsce zajął Robert Janowski, który po długiej przerwie powrócił do programu, z którym był związany od samego początku. Odejście Brzozowskiego z tego formatu odbyło się w atmosferze pewnego niesmaku, co artysta nie omieszkał skomentować w mediach społecznościowych.
Rafał Brzozowski w roli gospodarza "Jaka to Melodia?"
Rafał Brzozowski rozpoczął swoją przygodę z Telewizją Polską jako prowadzący innego popularnego teleturnieju - "Koło Fortuny". Po dwóch latach, w 2019 roku, powierzono mu prowadzenie "Jaka to Melodia?", jednego z najbardziej rozpoznawalnych programów rozrywkowych w polskiej telewizji. Zastąpił na tym stanowisku Norbiego, który z kolei objął prowadzenie po odejściu Roberta Janowskiego . Brzozowski szybko zyskał uznanie widzów, wprowadzając do programu nową energię i odświeżony format.
Dzięki swojej charyzmie i umiejętności nawiązywania kontaktu z publicznością Brzozowski zyskał szerokie grono fanów, a jego rola w "Jaka to Melodia?" stała się dla wielu widzów jednym z głównych powodów do oglądania programu. Jego profesjonalizm i entuzjazm sprawiły, że z każdym kolejnym odcinkiem teleturniej cieszył się niesłabnącą popularnością.
Niespodziewane zmiany w TVP
Pod koniec sierpnia 2024 roku Telewizja Polska ogłosiła powrót Roberta Janowskiego do "Jaka to Melodia?". Informacja ta spotkała się z mieszanymi reakcjami - z jednej strony z entuzjazmem ze strony długoletnich fanów Janowskiego, z drugiej zaś z żalem ze strony sympatyków Rafała Brzozowskiego . Decyzja TVP oznaczała bowiem zakończenie współpracy z obecnym prowadzącym, który przez pięć lat był twarzą tego programu.
Największe kontrowersje wzbudził jednak fakt, że artysta nie otrzymał możliwości pożegnania się z widzami na antenie. Choć nagrał specjalne podziękowania, Telewizja Polska zdecydowała się ich nie wyemitować, co wywołało falę spekulacji i krytyki w mediach społecznościowych.
Poruszający wpis Rafała Brzozowskiego
W odpowiedzi na to wydarzenie, Rafał Brzozowski opublikował na swoim profilu na Instagramie długi, emocjonalny wpis, w którym podsumował pięć lat swojej pracy przy "Jaka to Melodia?" oraz dwa lata, które spędził jako gospodarz "Koła Fortuny". Artysta wyraził swoje rozczarowanie decyzją TVP, jednocześnie dziękując wszystkim, którzy wspierali go w tym okresie.
Kochani, ponieważ nie wyemitowano moich nagranych podziękowań i pożegnania z widzami, pozwólcie, że tutaj napiszę te klika, tym razem dłuższych słów. To był ostatni odcinek "Jaka to Melodia?" z moim udziałem, więc czas podsumowań z mojej strony - rozpoczął Rafał Brzozowski.
W dalszej części swojego wpisu podziękował współpracownikom, producentom oraz widzom, którzy przez lata okazywali mu wsparcie i sympatię. Szczególnie podkreślił, jak ważna była dla niego możliwość realizacji swoich pasji oraz zdobycia nowego zawodu - prezentera telewizyjnego.
Największe podziękowania kieruje do Was, drodzy Widzowie - za wszystkie spędzone wspólnie lata, za uśmiech, za radość, za miłe słowo w sklepie, na ulicy czy na stacji benzynowej. Za to, że mogłem przez tyle lat gościć w Waszych domach, że byliście po prostu częścią mojego życia - pisał artysta.
Reakcje widzów i komentarze w mediach
Post Rafała Brzozowskiego spotkał się z ogromnym odzewem ze strony jego fanów. W komentarzach pojawiły się słowa wsparcia, wyrazy sympatii oraz wyraźne oburzenie na sposób, w jaki Telewizja Polska potraktowała swojego dotychczasowego prowadzącego. Widzowie zauważyli, że brak możliwości pożegnania się z publicznością na antenie był nie tylko nieelegancki, ale także świadczył o braku szacunku wobec wieloletniej pracy artysty.
Bardzo nieeleganckie zachowanie ze strony nowych władz, żeby nie dać możliwości pożegnania się z widzami - pisała jedna z internautek, a podobnych komentarzy pojawiło się wiele.
Co dalej z karierą Rafała Brzozowskiego?
Pomimo zakończenia współpracy z TVP , Rafał Brzozowski zapewnił swoich fanów, że nie zamierza znikać z ich życia. W swoim wpisie zaznaczył, że wciąż będzie aktywnie koncertować, co z pewnością ucieszyło jego sympatyków. Artysta wyraził także nadzieję, że program "Jaka to Melodia?" nadal będzie cieszył się sympatią widzów, życząc powodzenia swojemu następcy.
Przyszłość Rafała Brzozowskiego w mediach pozostaje otwarta. Jego dotychczasowe doświadczenie w telewizji oraz niegasnąca popularność sugerują, że artysta z pewnością znajdzie dla siebie nowe możliwości zawodowe, a jego fani będą go mogli jeszcze nie raz zobaczyć na ekranie.
Zmiany personalne w "Jaka to Melodia?" oraz sposób, w jaki TVP pożegnało Rafała Brzozowskiego, stały się gorącym tematem w polskich mediach. Pomimo niesmaku, jaki pozostawiło po sobie to wydarzenie, Brzozowski pokazał klasę, dziękując swoim współpracownikom i widzom za wspólne lata pracy.