Przykre do czego doszło podczas świątecznego spotkania gwiazd Polsatu. Na zdjęciu widać to jak na dłoni
Świąteczne spotkanie gwiazd Polsatu odbyło się w tym samym miejscu, co rok temu, jednak nie udało się powtórzyć ubiegłorocznej atmosfery. Kto usiadł obok Edwarda Miszczaka, chcąc tym samym potwierdzić swoją silną pozycję w stacji? Nazwiska są równie zaskakujące, co te na liście nieobecnych.
Edward Miszczak zaprosił gwiazdy Polsatu na świąteczną kolację
Gdy Edward Miszczak obejmował stanowisko dyrektora programowego Polsatu po wielu latach spędzonych w TVN, jego pozycja była mocna i to on "rozdawał karty". Zwolnił Katarzynę Skrzynecką i Katarzynę Dowbor, a w popularnych programach obsadził swoje protegowane gwiazdy. Niestety, mimo starań, po tych zmianach nie mógł ogłosić wielkiego sukcesu.
Nie dziwi zatem, że podczas wigilijnego spotkania z twarzami Polsatu atmosfera była o wiele gorsza, niż pod koniec 2022 roku. Nie wszyscy celebryci, którzy dotąd chcieli stać najbliżej szefa, znów się na to zdecydowali. Kto znalazł się na fotografii, która trafiła do sieci?
Twarze Polsatu na służbowej wigilii. Kto odpowiedział na zaproszenie?
Świąteczna kolacja gwiazd Polsatu zgodnie z tradycją została zorganizowana w restauracji prowadzonej przez Mateusza Gesslera. W popularnej "Warszawie Wschodniej" wśród gości znalazła się Anna Cieślak. Aktorka, która prywatnie jest partnerką Edwarda Miszczaka, z pewnością chciała dodać ukochanemu otuchy.
Na wspólnym pamiątkowym zdjęciu znalazły się także Marcelina Zawadzka, Paulina Sykut-Jeżyna, Ewa Wachowicz, Michał Figurski, Ilona Krawczyńska, Maciej Rock i… Elżbieta Romanowska, nowa prowadząca "Nasz nowy dom". To jednak nie oni mieli zaszczyt usiąść najbliżej swojego mocodawcy. Kto skąpał się w blasku dyrektora i - co najważniejsze - kto znalazł się na liście nieobecnych?
Służbowa wigilia w Polsacie. Wielcy neobecni
Najbliżej Edwarda Miszczaka podczas tej świątecznej biesiady najdłużej siedziały Izabela Janachowska oraz Karolina Gilon. Nie da się ukryć, że te dwie prezenterki wciąż muszą walczyć o swoją renomę i nie mogą pozwolić sobie na kapryszenie. Wszak nie mają pewności, czy oprócz Polsatu także TVN i TVP przyjęłyby je z otwartymi rękami.
W tym roku zabrakło przekazującej wówczas władzę Niny Terentiew. Kolejną osobą, która nie zdecydowała się na wspólny posiłek, był Maciej Dowbor. Wszystko wskazuje na to, że wciąż nosi w sobie żal po zwolnieniu Katarzyny Dowbor i nie chciał fundować sobie krępujących rozmów zarówno z tym, który wręczył jego matce wypowiedzenie, jak i z Elżbietą Romanowską, która szybko "weszła w jej buty". Kto jeszcze zwraca Waszą uwagę, porównując kadry z ostatnich dwóch lat?
