Przyjaciel Ivana Komarenko ujawnił prawdę o jego powrocie do Rosji. Piosenkarz miał ważny powód

Ivan Komarenko wrócił do Rosji

Ivan Komarenko ostatnie miesiące przed wakacjami spędził w rodzinnym domu w Rosji. Piosenkarz publicznie przekonywał, że w państwie, które napadło na Ukrainę i wywołało krwawą wojnę, panuje większa wolność, niż w Polsce i żyje się tam cudownie. Dodatkowo niedawno wielkie oburzenie wywołały jego słowa o problemach zawodowych, jakich ma rzekomo doświadczać w Polsce z powodu swojego pochodzenia.

- Prawie nie mam koncertów. Menedżer twierdzi, że organizatorzy boją się mnie zapraszać z powodu rosyjskiego pochodzenia. [...] Chodzi o uprzedzenia urzędników, to urzędy miast zamawiają koncerty - żalił się na łamach "Na Żywo".

Przyjaciel i menadżer Ivana Komarenki zdradził, co sądzi o jego zachowaniu

Na te słowa publicznie zareagował znany z programu “Sprawa dla reportera” mecenas Piotr Kaszewiak. Prawnik poradził Komarence, by ten zrzekł się polskiego obywatelstwa, skoro tak dobrze jest mu w Rosji. Piosenkarz nie ma jednak zamiaru posłuchać jego rady, choć z koncertami w naszym kraju rzeczywiście może mieć poważny problem. Swoim zachowaniem piosenkarz zraził do siebie już wiele osób, a to nie sprzyja robieniu interesów. D oskonale wie o tym przyjaciel i menadżer wokalisty, który w końcu przerwał milczenie i zdradził, co myśli o jego zachowaniu.

- Widzę, co on zamieszcza w mediach społecznościowych i nie raz mu mówiłem, żeby tego nie robił i się uspokoił, bo to może rzutować na pracę i koncerty. On mówi, że dobrze, a później mijają dwa-trzy tygodnie i znowu wrzuca jakiś post. Nie wiem, dlaczego to robi - wyznał menadżer Ivana Komarenko.

Dodał, że nie za bardzo chce komentować zachowanie piosenkarza, choć wielokrotnie już radził mu zmianę nastawienia. Z informacji, które przekazał, wynika, że Ivana Komarenko nie będzie w Polsce przynajmniej do czerwca, a po przyjeździe czeka ich poważna rozmowa.

Ivan Komarenko ma poważne problemy rodzinne

Przyjaciel Ivana Komerenki zdradził także, dlaczego tak naprawdę piosenkarz pilnie opuścił Polskę i co robił w Rosji. Okazuje się, że artysta ma problemy rodzinne, którymi postanowił się zająć na miejscu.

- Lubi siedzieć u mamy, pomaga jej w ogrodzie, tam się relaksuje. Ivan lubi sielskie życie, przyrodę. On ma tam jeszcze siostrę przyrodnią. I mieszka tam też przyrodni brat, który ma problemy z narkotykami. Ivan postanowił za wszelką cenę mu pomóc uporać się z nałogiem. Odwiedza też rodzinę i jest ciągle w rozjazdach - ujawnił menadżer Komarenki.

Źródło: Na żywo