Przemysław Czarnek w TVP Info o Donaldzie Tusku. "Bezczelny kłamca"
Przemysław Czarnek nie odpuszcza Donaldowi Tuskowi, a odświeżona przez "Newsweek" afera podsłuchowa pozwoliła ministrowi edukacji na zadanie kolejnego ciosu. Szef MEiN nazwał byłego premiera "bezczelnym kłamcą" i wezwał go do zrobienia jednej, ale kluczowej rzeczy. - Panie Donaldzie, pora wstać i wyjaśnić widzom - grzmiał Przemysław Czarnek na antenie TVP Info.
Przemysław Czarnek wykorzystał wizytę w studio TVP Info, by zwrócić się wprost do Donalda Tuska . Oczywiście, zanim padło kluczowe żądanie ministra edukacji nie mogło zabraknąć obelg i oskarżeń wobec lidera PO.
Przemysław Czarnek nawet nie próbuje ukryć swojej niechęci do Donalda Tuska. Wręcz przeciwnie. Minister edukacji wyszukuje kolejne powody udowadniające, że były premier to zakała idealnej polskości .
Nie inaczej było i w czasie ostatniej wizyty w TVP Info. Przemysław Czarnek odniósł się do opublikowanych w środę wieczorem protokołów zeznań Marcina W. Pojawiła się tam wiadomość, że syn Donalda Tuska miał dostać łapówkę w wysokości 600 tys. euro .
Przemysław Czarnek w TVP Info próbuje pogrążyć Donalda Tuska
Afera podsłuchowa z 2014 roku w 2022 r. zyskała kolejny rozdział. Wszystko za sprawą dziennikarzy "Newsweeka" , którzy przedstawili tezę, iż zanim nagrania z restauracji "Sowa i Przyjaciele" wstrząsnęły polską opinią publiczną, zostały sprzedane rosyjskiej agenturze .
W środę wieczorem z polecenia Zbigniewa Ziobro Prokuratura Krajowa na swojej stronie internetowej opublikowała zeznania wspólnika Marka Falenty , człowieka klucza w aferze podsłuchowej. Marcin W. zeznał, że "M.T syn byłego premiera" otrzymał od niego łapówkę w wysokości 600 tys. euro . Pieniądze miały zostać ukryte w... reklamówce z Biedronki.
Przemysław Czarnek ostatnio bronił czci i honoru Mateusza Morawieckiego , ale tym razem szef MEiN nie szczędził personalnych przytyków w stronę byłego premiera.
Minister edukacji stwierdził, że temat łapówki dla syna Donalda Tuska nie został wystarczająco zbadany . Przemysław Czarnek szybko zdiagnozował problem. - Oczywiście, że prokuratura tego nie pociągnęła na tyle, żeby postawić zarzuty Michałowi Tuskowi , pewnie materiał dowodowy jest bardziej obszerny i jego analiza mogłaby wskazywać, że nie potwierdzają się zarzuty w jakichś konkretnych, następnych materiałach dowodowych. Przy tych sądach, które dzisiaj mamy, które nawet (ministra Sławomira - przyp. red.) Nowaka wypuściły z więzienia, przy takich zarzutach potężnych, trudno było oczekiwać, żeby cokolwiek się stało. Nie to jest jednak sednem - grzmiał Przemysław Czarnek na antenie TVP Info.
Przemysław Czarnek: Donald Tusk nieustannie kłamie
Afera podsłuchowa kręci się głównie wokół Donalda Tuska? Przemysław Czarnek "ujawnił" widzom TVP Info swoje zdanie w tej kwestii i nie będzie zaskoczeniem, że były premier nie może liczyć na żadne dobre słowo.
- Sedno sprawy jest takie, że bezczelny kłamca - Donald Tusk, bo tylko tym się zajmuje od roku - kłamaniem, realizuje program wyborczy, który mu napisał Palikot - kłamać, kłamać i jeszcze raz kłamać, jak nie, to nie wygracie wyborów - usłyszeli od Przemysława Czarnka widzowie TVP Info.
Jednocześnie minister edukacji odniósł się do wypowiedzi lidera PO i wezwał go do wyjaśnienia kluczowej sprawy . - Zdaniem świadka Marcina W., który był przez samego Donalda Tuska przedwczoraj uznany za wielce wiarygodnego, (…) syn Donalda Tuska przyjął 600 tys. euro łapówki - mówił szef MEiN.
- Panie Donaldzie, pora wstać i wyjaśnić widzom, czy ten Marcin W. jest wiarygodny, czy nie? I co z tą łapówką? Pan przedwczoraj tę aferę rozpętał, mówiąc, że Marcin W. doprowadził do dojścia do władzy Prawa i Sprawiedliwości. Jest według pana wiarygodny, to gdzie jest te 600 tys. euro? - powiedział Przemysław Czarnek. Żądanie padło publicznie, ale czy były premier na nie odpowie?
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Źródło: tvp.info