Prezydencka minister stanęła w obronie Agaty Dudy
Bogna Janke, prezydencka ministerka, była gościnią Radia Zet. W czasie wywiadu tłumaczyła nieobecność Agaty Dudy na proteście "Matki na granicę", w którym wzięły udział dwie pierwsze damy - Jolanta Kwaśniewska i Anna Komorowska. Jak twierdziła Janke, Duda była mocno zajęta - musiała ze spotkania z finalistami Konkursu Chopinowskiego biec na wizytę w Kole Gospodyń Wiejskich.
Jak twierdziła Janke, Duda miała nie dostać zaproszenia na protest, a ponadto jest ostatnio bardzo zajęta. Użytkownicy Twittera nie wybaczyli jednak kwestii Koła Gospodyń Wiejskich, uznając te słowa za zniewagę dla powagi sprawy.
Dlaczego Agata Duda nie pojawiła się na proteście? Powodem Koło Gospodyń Wiejskich
W sobotę odbył się protest "Matki na granicy" , na którym pojawiły się również dwie pierwsze damy - Jolanta Kwaśniewska i Anna Komorowska. Ze względu na swój stan zdrowia udziału odmówiła Danuta Wałęsa, ale całą sobą poparła tę inicjatywę.
Jedyną prezydentową, która nie odpowiedziała na wezwanie, była Agata Duda. O brak jej udziału w protestach zapytano Bognę Janke w Radiu Zet.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Pani prezydentowa jest bardzo zajętą osobą. Przed spotkaniem z Kołami Gospodyń Wiejskich miała spotkanie z finalistami Konkursu Chopinowskiego. Byłam świadkiem, jak wybiegła z Sali Kolumnowej i mówi: muszę się spieszyć, bo mam spotkanie z Kołami Gospodyń - tłumaczyła ministerka.
Jej słowa okazały się niezbyt fortunne. Niedługo potem na Twitterze rozgorzała wielka dyskusja, w której internauci nie kryli zdumienia związanego z priorytetami pierwszej damy.
- Są rzeczy ważne i ważniejsze. Np. spotkanie Koła Gospodyń jest dla niektórych ważniejsze od życia dzieci w lasach na granicy... Kwestia priorytetów - brzmiała odpowiedź na wpis dziennikarki Renaty Grochal, która sama określiła przewrotnie działania Dudy jako "bohaterstwo".
Bogna Janke wybuchła
Prezydencka ministerka postanowiła jednak odpowiedzieć na przykre komentarze w kierunku Agaty Dudy, które pojawiły się po jej wystąpieniu.
- Wylewa się hejt za to, że wspomniałem w Radiu Zet, iż Pierwsza Dama spotyka się z Kołami Gospodyń Wiejskich. Niebywałe, ile w tym pogardy dla ludzi ze wsi. Koła to 10 tys. (!) organizacji, które integrują lokalne społeczności - pisała na Twitterze Janke.
- O tym też mówiłam, ale to nie jest cytowane: pomaga dzieciom, niepełnosprawnym, ubogim, seniorom, kombatantom, promuje czytelnictwo, pomagała potrzebującym w czasie lockdownu. Nie opowiada o tym w mediach, tylko po prostu to robi - kontynuowała.
Internauci szybko jednak odpowiedzieli na jej zarzuty.
- Ja panią pocieszę. Nikt nie nabija się z Kół Gospodyń, tylko z pani i Agaty, którą pani dziś ośmieszyła. Pozdrawiam - oznajmił jeden z komentujących.
Agata Duda raczej nie pojawiłaby się na granicy
Jak twierdziła Janke, prezydentowa nie otrzymała również zaproszenia do wzięcia udziału w proteście. Czy jednak gdyby je otrzymała, pojechałaby na granicę?
- Pytanie, czy to jest w takiej chwili konieczne, by tam pojechała. Mamy stan wyjątkowy na granicy - odpowiedziała ministerka.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec. pl
Źródło: natemat.pl