Poruszające sceny na pogrzebie Andrzeja Bieniasza
Andrzej Bieniasz od grudnia zeszłego roku przebywał w szpitalu, gdzie walczył z rzadkim typem nowotworu. Niestety, zmarł 6 stycznia. Po pięciu miesiącach odbył się jego pogrzeb, który obfitował w niebywałe wydarzenia.
Lider grupy Püdelsi został pochowany na Cmentarzu Rakowickim w Krakowie. Uroczystość miała charakter świecki i była bardzo nietypowa. Żałobnicy z pewnością nigdy wcześniej nie byli na podobnym pogrzebie.
Przed kaplicą na katafalku wystawiono urnę, której kształt był wyjątkowo nietypowy, bowiem została zrobiona na podobieństwo srebrnej tuby. Obok pojawiła się gitara Andrzeja Bieniasza i jego zdjęcie.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
Ceremonia rozpoczęła się od odegrania utworu, który prowadzący określił mianem „Hymnu rozsądnych ludzi”. W jego trakcie wielokrotnie słychać było słowa „Niech mu śpiewają i grają diabły anielskie”.
Następnie żałobnicy mogli usłyszeć historię życia muzyka, która obfitowała w wiele niesamowitych chwil. Przypomniano również najważniejsze wydarzenia z muzycznej kariery Bieniasza i fakt, że to babcia w latach jego młodości zaraziła do miłością do muzyki.
Przy grobie koledzy z zespołu zapewnili zmarłemu oprawę muzyczną podczas jego ostatniego pożegnania. To nie był jednak koniec muzycznych akcentów, bowiem po pogrzebie zamiast tradycyjnej stypy odbył się koncert ku pamięci Andrzeja Bieniasza.
Jeszcze w trakcie pogrzebu, przy grobie zbierano z kolei pieniądze na Fundację Centaurus, która opiekuje się zwierzętami. O to, by wesprzeć fundację, a nie przynosić kwiaty, rodzina zmarłego prosiła wcześniej w mediach społecznościowych.
- Ponieważ los zwierząt był Pudlowi wyjątkowo bliski ,a szczególnie wspierał Fundację Centaurus prosimy wszystkich, aby zamiast kwiatów wesprzeć zbiórkę, którą ta fundacja zorganizuje na pogrzebie Andrzeja. Pudel na pewno byłby szczęśliwy, gdyby dzięki Wam udało się uratować chociaż jedno życie - napisali bliscy Bieniasza.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]
Źródło: Onet.pl
