Pomóc nie był w stanie nawet helikopter ratunkowy. Nie żyje 3-letnia dziewczynka
W Skrzetuszewie w województwie wielkopolskim rozegrała się walka o życie małej dziewczynki. Według relacji służb 3-letnie dziecko w piątek po południu uległo podtopieniu. Na miejscu pojawiła się policja i ratownicy medyczni. Mimo podjęcia prób reanimacji nie udało się uratować 3-latki.
Zgodnie z wiadomościami przekazanymi przez aspirant sztabową Annę Osińską z Komendy Powiatowej Policji w Gnieźnie w Skrzetuszewie miało miejsce podtopienie dziewczynki. Służby otrzymały zawiadomienie o wypadku około godziny 16:00.
Nie żyje 3-letnia dziewczynka
Z zawiadomienia, które w godzinach popołudniowych otrzymała policja, wynikało, że dziewczynka uległa podtopieniu nad stawem. Służby wysłały na miejsce funkcjonariuszy i ratowników medycznych.
Na miejscu wypadku wezwano również śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Z ustaleń TVN24 wynika, że helikopter wylądował, ale nie udało się uratować 3-latki.
[EMBED-243]
3-letnia dziewczynka była reanimowana przez pracowników medycznych. Niestety ostatecznie służby musiały stwierdzić zgon dziecka. Jak przekazała aspirant sztabowa Anna Osińska z Komendy Powiatowej Policji w Gnieźnie, wezwano specjalną grupę dochodzeniowo-śledczą.
Niewiadomo, w jakich okolicznościach zmarła dziewczynka
Wciąż nie ma wielu szczegółów dotyczących śmierci 3-letniej dziewczynki. Grupa dochodzeniowo-śledcza dokonuje oględzin miejsca wypadku, by poznać więcej informacji.
Aspirant sztabowa Osińska z Komendy Powiatowej Policji w Gnieźnie przyznała w rozmowie z TVN24, że nie jest w stanie przekazać więcej informacji dotyczących tragicznego zdarzenia w Skrzetuszewie.
Policja nadal bada okoliczności, w jakich doszło do tragedii. Nie poinformowano, pod czyją opieką podczas dramatycznych wydarzeń znajdowała się 3-letnia dziewczynka.
Na więcej szczegółów dotyczących tej sprawy trzeba poczekać, aż policja zakończy dochodzenie.