Polska poderwała myśliwce. Dowództwo Operacyjne wydało komunikat
Polskie i sojusznicze myśliwce po raz kolejny zostały poderwane w związku z rosyjskimi uderzeniami rakietowymi na obiekty w Ukrainie. Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych wydało komunikat w tej sprawie. Rosja zaatakowała w nocy dronami Shahed i pociskami manewrującymi, które uderzyły w budynki mieszkalne m.in. w Charkowie. Zginęło 6 osób.
Nocny atak Rosji. Polska poderwała myśliwce
Jak przekazał mer Charkowa, Ihor Terechow, w wyniku rosyjskiego ataku zginęło sześć osób, a kolejnych dziesięć zostało rannych. Jak podkreślił, drony uderzyły głównie w obiekty mieszkalne. Dowódca Sił Powietrznych Ukrainy Mykoła Ołeszczuk poinformował o szczegółach nocnego ataku.
Rosyjscy okupanci zaatakowali 32 bezzałogowymi statkami powietrznymi Shahed-131/136 z rejonów Primorsko-Achtarsk, Kursk - Federacja Rosyjska, a także sześcioma pociskami różnego typu: trzema przeciwlotniczymi pociskami kierowanymi S-300 z obwodu biełgorodzkiego, dwoma pociskami manewrującymi Ch-101/Ch-555 z samolotów strategicznych z obwodu saratowskiego i jednym pociskiem manewrującym Kalibr z Morza Czarnego - przekazał w komunikacie.
W związku z rosyjskim atakiem polskie Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało, że poderwane zostały nasze myśliwce. Wydano komunikat.
Polska poderwała myśliwce. Dowództwo Operacyjne informuje
W związku z rosyjskimi działaniami zareagowało polskie wojsko . W komunikacie wydanym o godzinie 4.19 przekazano, że polskie i sojusznicze statki powietrzne operują w przestrzeni powietrznej, co "może wiązać się z występowaniem podwyższonego poziomu hałasu, zwłaszcza w południowo-wschodnim obszarze kraju".
Dzisiejszej nocy obserwowana jest intensywna aktywność lotnictwa dalekiego zasięgu Federacji Rosyjskiej, związana z uderzeniami rakietowymi wykonywanymi na obiekty znajdujące się na terytorium Ukrainy - czytamy. - Wszystkie niezbędne procedury mające na celu zapewnienie bezpieczeństwa polskiej przestrzeni powietrznej zostały uruchomione, a DO RSZ na bieżąco monitoruje sytuację - poinformowano.
Dowództwo Operacyjne uspokaja
Po godzinie 6 nad ranem Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało, że ze względu na zmniejszenie poziomu zagrożenia, "operowanie polskiego i sojuszniczego lotnictwa w polskiej przestrzeni powietrznej zostało zakończone, a uruchomione siły i środki powróciły do standardowej działalności operacyjnej".
ZOBACZ: Polski wolontariusz zginął po ataku Izraela w Strefie Gazy. MSZ reaguje
Wojsko Polskie na bieżąco monitoruje sytuację na terytorium Ukrainy i pozostaje w stałej gotowości do zapewnienia bezpieczeństwa polskiej przestrzeni powietrznej - podkreślono.