Polacy zremisowali z Hiszpanami. Spotkanie skończyło się wynikiem 1:1
W sobotę 19 czerwca Polacy - po porażce ze Słowakami - zmierzyli się z reprezentacją Hiszpanii. Wynik spotkania usatysfakcjonował fanów. Polacy zremisowali z przeciwnikami. Spotkanie zakończyło się wynikiem 1:1.
Hiszpanie zdobyli pierwszą bramkę w 26 minucie meczu . Gerard Moreno zagrał piłkę w pole karne, a Álvaro Morata skierował ją wprost do bramki Polaków. Kilka minut po straconym golu Mateusz Klich otrzymał żółtą kartkę za faul na Pedrim. Pierwsza połowa skończyła się rzutem rożnym dla Hiszpanów.
Polacy zremisowali z Hiszpanami
W 54. minucie Robert Lewandowski strzelił pierwszego gola dla Polaków . Doskonałe dośrodkowanie Kamila Jóźwiaka w pole karne pozwoliło na wyrównanie wyniku. Tuż po sukcesie Kacper Kozłowski zastąpił na boisku Mateusza Klicha.
W 65. minucie meczu Wojciechowi Szczęsnemu udało się obronić ostry strzał Álvaro Moraty. Zaledwie pięć minut później Jan Bednarek musiał skorzystać z pomocy sztabu medycznego . Reprezentacja była zmuszona grać w dziesiątkę. Zawodnik ostatecznie wrócił na boisko.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
W ostatnich dziesięciu minutach meczu gra Polaków stała się bardzo nerwowa . Wojciechowi Szczęsnemu udało się jednak obronić strzał Pedriego w 81. minucie. Chwilę później Pau Torres został ukarany żółtą kartką za faul na Robercie Lewandowskim.
Polski bramkarz obronił bramkę także w 84. minucie spotkania . Jego akcja była nieprawdopodobna i wzbudziła zachwyt wśród kibiców. Po minucie za Jana Bednarka wszedł Paweł Dawidowicz. Plac gry opuścił także Jakub Moder, za niego pojawił się Karol Linetty.
Sędzia zdecydował się doliczyć pięć minut gry. Robert Lewandowski dostał żółtą kartkę za starcie z Laporte. Na szczęście, reprezentanci do końca spotkania nie stracili już żadnej bramki.
Polska reprezentacja zostaje w grze
Dzisiejsze spotkanie było dla Polaków „meczem o wszystko” . Na niekorzyść rodzimej reprezentacji od początku przemawiała statystyka - w dziesięciu meczach z Hiszpanią „Orły” tylko raz mogły cieszyć się zwycięstwem. Miało to miejsce w 1980 roku w spotkaniu towarzyskim, kiedy to dwa gole zdobył Andrzej Iwan. Na szczęście, Polacy wciąż mają szanse na wyjście z grupy .
Reprezentację Polski czeka jeszcze jeden mecz na Euro 2020 . Faza grupowa dla biało-czerwonych zakończy się meczem w Sankt Petersburgu ze Szwecją, który zostanie rozegrany w środę 23 czerwca. Warunkiem wyjścia z grupy jest zwycięstwo z tą drużyną .
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
-
Wałbrzych: nie żyje 50-latka, wypadła lub wyskoczyła z okna szpitala. Trwa śledztwo prokuratury
-
Zrobili z kościoła sklep spożywczy. Rzecz dzieje się w polskiej wsi
-
Krawczyk Junior pokazał ukochaną. Katarzyna skomentowała słowa jego macochy
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl