Piotr Cyrwus ma żonę od prawie 40 lat. Wielu nie ma pojęcia, że ona też jest znana
Piotr Cyrwus znany jest głównie ze swojej roli Ryśka w serialu “Klan”. Na ekranie słynnej telenoweli TVP aktor tworzył szczęśliwy związek z postacią Grażynki. Okazuje się, że w prawdziwym życiu gwiazdor również cieszy się stabilną relacją ze swoją ukochaną. Kim jest żona słynnego 63-latka? Odpowiedź na to pytanie zaskoczy niejednego.
Piotr Cyrwus wcielił się w legendarnego Ryśka z "Klanu"
W branży artystycznej bywa czasami tak, że dany aktor bardzo mocno kojarzy się z konkretną postacią. Tak jest między innymi w przypadku Piotra Cyrusa, którego większość Polaków utożsamia z Ryszardem Lubiczem, w którego wcielał się w serialu TVP - “ Klan ” . Stan ten utrzymuje się nawet mimo tego, że od emisji ostatniego odcinka z udziałem 63-latka minęła już ponad dekada. Warto jednak pamiętać, że artysta ma na swoim koncie jeszcze role w takich super produkcjach jak “Legiony”, “W lesie dziś nie zaśnie nikt”, “Sala samobójców. Hejter” czy “Fanatyk”.
Poza osiągnięciami artystycznymi aktor prowadzi również szczęśliwe życie prywatne . Mało kto jednak wie, co tak naprawdę dzieje się za drzwiami Piotra Cyrwusa. Okazuje, że gwiazdor od 40 lat tworzy udane małżeństwo i doczekał się trójki dzieci: Mateusza, Łukasza i Anny. Ich dom jest przepełniony wzajemnym szacunkiem i ogromną miłością.
W takich okolicznościach Piotr Cyrwus poznał swoją żonę
Okazuje się, że żona Piotra Cyrwusa również jest aktorką. Gwiazdor poznał swoją ukochaną Maję Barełkowską-Cyrwus na Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej w Krakowie, gdzie obydwoje uczyli się swojego przyszłego zawodu . Co ciekawe, para miała sobie wpaść w oko już na akademickich korytarzach. W rozmowie z magazynem “Pani” 63-latek wyznał, że bardzo szybko narodziło się między nimi prawdziwe uczucie.
Wystarczył jeden wspólny wieczór, parę ważnych słów i okazało się, że to jest to - wyznał w wywiadzie.
ZOBACZ: Anna Dymna miała trzech mężów. Jeden zginął w tajemniczych okolicznościach
Później przyszedł czas na ślub, a następnie na świecie pojawiła się trójka ich dzieci. Zakochani wielokrotnie podkreślali, że ich relacja jest bardzo silna, ponieważ łączy ich wiele wspólnych pasji , wśród których znajduje się nie tylko teatr i aktorstwo. Okazuje się bowiem, że artyści kochają podróże, jazdę na nartach oraz są miłośnikami wspinaczek górskich. Na jaw wyszło nawet, że Maja zdobyła Kilimandżaro pomimo złamanej ręki . To jednak dopiero początek ich przepisu na idealne małżeństwo i wieloletnie wspólne życie.
Jaki jest przepis aktorów na szczęśliwy związek?
Jakiś czas temu Maja Barełkowska-Cyrwus miała okazję udzielić wywiadu miesięcznikowi “Wysokie Obcasy Extra”. W trakcie rozmowy aktorka postanowiła zdradzić swój przepis na udane małżeństwo i wieloletni związek . Podkreśliła wówczas, że jej zdaniem zbliżyć może wspólna praca, troska o rodzinę, długie i szczere rozmowy oraz angażowanie się obu partnerów w wychowywanie dzieci.
Wspólne przebywanie i cel, jakim jest wychowanie dzieci, utrzymanie domu, troska o rodzinę - to też łączy (...) U nas jest jeszcze nasza wspólna pasja – twórcza praca. Praca nas zbliża. Pozwala lepiej się rozumieć. Jesteśmy w tych samych tematach i tej samej otwartości - tłumaczyła.
ZOBACZ: Grażyna Torbicka nie wytrzymała. Pilny komunikat, chodzi o jej męża
W nadchodzącym roku para będzie świętowała okragłą rocznicę 40-lecia swojego ślubu . Wiele osób jest zaskoczonych i podziwia artystów za wieloletni staż małżeński. Wrażenie robi również fakt, że w czasie swojego związku udało im się ominąć wszelkie skandale czy trudne sytuacje, które zdarzają się innym przedstawicielom branży i show-biznesu.
Za pół roku będziemy obchodzić 40. rocznicę ślubu. Dokładnie 6 lipca. Niektórzy są zdziwieni: "Ojej, tak długo?!". A ja sobie myślę, że nie o to przecież chodzi, żeby iść na wynik - zagryzać zęby i dawać radę - bo to jest przemoc wobec samego siebie - podkreśla.
Gwiazda dodaje także, że w przypadku jej związku pomaga również fakt, że razem z mężem patrzą w tym samym kierunku i są zgodni co do tego, że chcą być nadal razem.
Każdego dnia możemy sobie zadawać pytanie, czy chcemy być razem - ze sobą i dla siebie. No i my sobie odpowiadamy "tak" - podsumowała.