Pilne ostrzeżenie ws. smogu. W niektórych miejscach lepiej nie wychodzić z domu
Smog znowu daje o sobie znać. W niektórych polskich miejscowościach normy dobowe stężenia PM10 są za wysokie o 3-4 razy. W Nowej Rudzie 16 grudnia zanotowano prawie 480 procent dobowej normy. Przy tak wysokich wartościach lepiej nie wychodzić z domu.
Gdzie sytuacja jest najgorsza?
17 grudnia rano najgorszą jakość powietrza odczuli mieszkańcy Niepołomic (woj. małopolskie), gdzie stacja pomiarowa wykazała stężenie PM10 (związane z m.in. procesami spalania stałych i ciekłych paliw) na poziomie 391,7 proc. normy dobowej. Nie jest to jednak rekordzista ostatnich dni, ten niechlubny tytuł należy bowiem do Nowej Rudy , w której odnotowano 476,7 proc. normy dobowej.
Zła lub średnia jakość powietrza jest zauważalna jest przede wszystkim w południowej i północno-zachodniej Polsce. W Dzierżonowie odnotowano stężenie PM10 na poziomie 293,3 proc. normy dobowej, w Legnicy - 248,3 proc., w Lwówku Śląskim - 236,7 proc., w Jedlinie-Zdroju - 255 proc., zaś we Wrocławiu - 236,1 proc.
W przypadku pyłu PM2,5 sytuacja jest jeszcze poważniejsza. W Lwówku Śląskim odnotowano jego stężenie na poziomie 352,8 proc. normy dobowej, w Nysie - 338,9 proc., w Nakle nad Notecią - 302,8 proc. w Kutnie - 283,3 proc., zaś w Raciborzu - 280,5 proc..
Liczba miejscowości w Polsce, gdzie stężenie groźnych substancji pozostaje na poziomie 2-3 razy większym niż dopuszczalna norma, jest dużo dłuższa. Powiadomienia ostrzegawcze o ryzyku osiągnięcia poziomu informowania dotyczącego pyłu PM10 objęło: Częstochowę, Zabrze, Bytom, Piekary Śląskie, Rudę Śląską, Świętochłowice, Katowice, Chorzów, Mysłowice, Siemianowice Śląskie, Sosnowiec, Jaworzno, Dąbrowę Górniczą, Tychy oraz Rybnik.
Ogromne zagrożenie dla zdrowia
PM10 wpływa negatywnie przede wszystkim na układ oddechowy. Odpowiada za ataki kaszlu, świszczący oddech, pogorszenie się stanu osób z astmą oraz ostre, gwałtowne zapalenie oskrzeli.
Według Światowej Organizacji Zdrowia najbardziej szkodliwym dla człowieka zanieczyszczeniem atmosferycznym jest PM2,5, którego cząsteczki docierają nie tylko do układu oddechowego, ale także do układu krwionośnego. Upośledza czynność pęcherzyków płucnych, podrażnia skórę i oczy. Dużo dłużej zostaje w naszym organizmie.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
-
Wielkopolskie: W lesie znaleziono zwłoki. Media: To skazany za pedofilię niedoszły ksiądz
-
Porażające nagranie z samolotu obiegło sieć. "Wszyscy Ukraińcy żyją w tym koszmarze"
Źródło: tvnmeteo.pl