Paulina Młynarska przeanalizowała wywiad Bogusława Lindy. Wysunęła ostre wnioski. "Lubieżny dziad"
Paulina Młynarska i jej pouczające edukacyjno-feministyczne komentarze – jakże ubogie byłoby nasze życie bez nich? Samozwańcza „ekspertka od wszystkiego” znów dała o sobie znać. Tym razem tematem, który „wywołał aktorkę do tablicy” był wywiad, jakiego udzielił Bogusław Linda dla wrocławskiego radia RAM.
Kontrowersyjny wywiad Bogusława Lindy
Paulina Młynarska ostro zareagowała na słowa 70-letniego Bogusława Lindy dla jednej z lokalnych rozgłośni. W rozmowie z dziennikarką popularny niegdyś aktor posunął się do stwierdzeń zawierających słowa „Murzyn”, „ch*j”, i „laski”, którymi zaopiniował wrocławskie kobiety oraz kwestię wyrównania szans zawodowych pomiędzy kobietami i mężczyznami.
Paulina Młynarska – feministka i działaczka społeczna, a kiedyś również aktorka – poczuła się zobligowana do odpowiedzi i natychmiast zareagowała na słowa Bogusława Lindy. Nie omieszkała nazwać go „ lubieżnym dziadem ”. Ale wróćmy najpierw do tego, co dokładnie powiedział aktor filmu „Sara”. Okazję ku temu miał podczas niedawnego festiwalu filmowego.
- Kocham Wrocław... To miasto ma najpiękniejsze kobiety, zawsze tak było. Tu jest taka mieszanka ras, zresztą sama pani wie, że jesteście superlaskami w tym mieście. Przepraszam bardzo, bo temat lasek zdominował moją odpowiedź i zapomniałem, o czym miałem mówić – tymi słowami rozpoczął rozmowę z dziennikarką radia RAM, Ksenią Plentovą. Postanowił powiedzieć, co sądzi na temat wyrównywania szans obu płci w kinematografii.
- Sądzę, że to jest totalna głupota . To jest tak jak w Stanach Zjednoczonych, że przy Oscarze muszą być nominacje dla kobiet i muszą być nominacje dla Murzynów, czy też czarnych, czy ch*j, nie wiem , jak tam się ich nazywa, jak poprawnie politycznie mówić – kontrowersyjnie powiedział.
Paulina Młynarska krytykuje słowa Bogusława Lindy
Paulina Młynarska, gwiazda „Złotopolskich”, popełniła mentorski wpis na swoim Facebooku , w którym postarała się – jak sama mówi – „ w żołnierskich słowach” - wyjaśnić , dlaczego słowa Lindy wywołały niemałe poruszenie:
- To brzmi jak gadka podchmielonego wuja na rodzinnej imprezie. Tego samego, co to za „cycusia złapie” i skomentuje tyłeczek. Nie cierpimy tego. Kobiety z Wrocławia, Warszawy, Paryża , Honolulu oraz Wygwizdowa dolnego od kilku pokoleń starają się takim jak Pan wyjaśnić, że nasze istnienie nie ogranicza się do tego jak wyglądamy , a to czy Pan, albo inny dziad lubieżny , uważa nas za atrakcyjne , nie ma dla nas znaczenia. Nie jest pan żadnym jurorem naszej urody , a nasza uroda nie jest najważniejsza w tym co sobą reprezentujemy – powiedziała o doświadczeniach (swoich?) kobiet pisarka, nieco nadużywając zaimka „my”.
Paulina Młynarska kontynuowała swoją wypowiedź, mając przeświadczenie, że to idealny moment na przypomnienie faktów sprzed ponad stu lat.
Była aktorka przypomniała zatem, że Maria Skłodowska-Curie nie mogła osobiście odebrać nagrody Nobla, ponieważ za progi Akademii nie wpuszczano kobiet . Bogusław Linda, udzielając luźnego wywiadu, nie mógł sądzić, że u Młynarskiej wysnuje on tak osobliwe skojarzenia . Nie da się ukryć, że artysta poważnie ją zirytował. Swoją „ specjalistyczną i głęboką ” analizę wyrwanych z kontekstu słów Bogusława Lindy podsumowała wulgarnie:
- Inteligent, człowiek kultury, a nie wie, co się na świecie dzieje (...). Masakra jakaś. Chciał pan udzielić "cool" wywiadu, a rzygnąłeś pan gadką z lat 90 . Pozbawioną elementarnej wrażliwości i grama pokory. Koszmarne rozczarowanie – skwitowała Młynarska. Czy jej opinia również jest pozbawiona „elementarnej wrażliwości i grama pokory”? Hmm…
Trzykrotna rozwódka w swoim mocnym wpisie nie odpuściła Lindzie żadnego słowa. W jej analizie "Bogusiowi” dostało się nawet za to, że uprawiał sporty ekstremalne . To także nie zostało dobrze odebrane przez feministkę.
- No tu to mam ochotę się wydrzeć! Wiesz pan, dlaczego faceci późno dojrzewają? Między innymi dlatego, że patriarchalne społeczeństwo zarządzane przez takich jak pan zwala na kobiety opiekuńcze funkcje wobec słabszych - dzieci i seniorów! Bo ktoś tu, k***a, musi być dorosły, kiedy Piotruś Pan poluje, nurkuje, żegluje, skacze ze spadochronem, chla, jara, zajmuje się sobą i r*cha gdzie popadnie – Paulina Młynarska pisała na Facebooku.
Bogusław Linda z pewnością jest już bogatszy o wartościową i wiarygodną wiedzę , którą nieproszona przekazała mu rozzłoszczona dziennikarka. Teraz gdy znów będzie chciał udzielić luźnego wywiadu, zastanowi się dwa razy . Będzie wiedział, że jego słowa mogą być zrozumiane zupełnie na opak.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
-
Agata Młynarska szczerze opowiedziała o nieuleczalnych chorobach. "Walczę o uśmiech"
-
Paulina Młynarska przeszła operację podwójnej mastektomii. Podzieliła się fotografią
-
Paulina Młynarska wypowiedziała się na temat afery w Ordo Iuris. Ostre słowa dziennikarki
Źródło: SE.pl, Wikipedia