Patrycja Markowska mówiła o świętach, nagle wyjawiła, jak czuje się jej ojciec. "Odkąd nie pracuje..."

Grzegorz Markowski zakończył karierę i zaczęły się plotki

Grzegorz Markowski , wieloletni frontman zespołu Perfect, uznawany za jednego z najważniejszych przedstawicieli polskiego rocka, po zdumiewającej karierze postanowił sam zejść ze sceny. W 2021 roku oficjalnie ogłosił, że kończy z występami, później robiąc jedynie kilka małych wyjątków.

Jego wiadomość, choć miał wtedy blisko 70 lat, zaskoczyła fanów, przekonanych, że z łatwością utrzymałby się na fali popularności jeszcze przez długi czas. Wiedział jednak najlepiej, kiedy jest odpowiedni moment, aby powiedzieć: stop.

Z ciężkim sercem chcę was teraz przeprosić, ale nie mogę udawać, że nic się nie zmieniło i że jestem w stanie zagrać z zespołem dla was tak, jak grałem przez lata. Nie mogę zagrać koncertów, które wiem, że nie będą nawet w połowie takie jak kiedyś. Jest to dla mnie bardzo trudna decyzja – napisał wówczas w mediach społecznościowych.

Patrycja Markowska opiekuje się ojcem. Tak spędzą święta

Po ogłoszonej decyzji zaczęły się spekulacje, że artysta walczy z jakąś poważną chorobą. Jego córka Patrycja Markowska wyjaśniała, że faktycznie był dość słaby i brakowało mu entuzjazmu przy wykonywaniu jakiejkolwiek czynności. Potrzebował odpoczynku.

Role się odwróciły i ja opiekuję się nimi (rodzicami – przyp. red.). Nie jest to proste, bo nie mają telefonów, nie korzystają z komputera. Ciągle chcą żyć jak hipisi – tłumaczyła w rozmowie z magazynem “Życie na gorąco”.

Teraz piosenkarka powróciła do tematu zdrowia legendarnego rockmana. W programie “Onet na Święta” zaczęła od odsłonienia kulis ich wspólnych przygotowań do celebrowania Bożego Narodzenia . Jak stwierdziła, każdy ma w domu swoje zadanie. Jej brat Marcin przygotowuje sałatkę jarzynową, bo doskonale kroi warzywa na wyjątkowo małe kawałki; ona zamawia pierogi, a Grzegorz Markowski bierze się za karpia.

Lubię zrobić, pójść do sklepu, zamówić pyszne pierogi. Robię też dobrą cytrynówkę, a tata zawsze robi karpia w galarecie. Każdy dostaje jakieś zadanie – mówiła.

Wieści o stanie zdrowia Grzegorza Markowskiego niczym kula śnieżna

Negatywne wiadomości niosą się znacznie szybciej i szerzej niż te pozytywne. Toteż o stanie zdrowia Grzegorza Markowskiego co jakiś czas bywało głośno z powodu rzekomych poważnych dolegliwości. Patrycja Markowska w dalszej części rozmowy podkreśliła, że z muzykiem wszystko w porządku . Nie dość, że ma się dobrze, to jeszcze na przestrzeni miesięcy zyskał więcej sił.

Czy mogę od razu sprostować plotkę (i powiedzieć - przyp. red.), że on nie jest chory? To się teraz zrobiło coś takiego, taka kula śniegowa. Mój tata, odkąd nie pracuje, świetnie się czuje. Stan zdrowia gwałtownie się poprawił – zapewniła.

Czytaj także : Lara Gessler postawiła księdzu warunek. Mocna deklaracja

Jednocześnie nic nie wskazuje na to, aby w przyszłości lider Perfectu miał powrócić do regularnego koncertowania. Córka w rozmowie z Onetem podkreśliła, że będzie kolędował, ale wyłącznie w domu.