Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Rozrywka > "Paragon grozy" z wakacji w Mielnie. "Mały obiad dla trzech osób"
Kacper Kulpicki
Kacper Kulpicki 26.06.2023 09:33

"Paragon grozy" z wakacji w Mielnie. "Mały obiad dla trzech osób"

Ryba z frytkami
Kapif / pixabay

"Paragon grozy" powoli staje się normą, a nie zjawiskiem wyjątkowym. Przekonał się o tym pewien turysta, który dał się ponieść wakacyjnemu nastrojowi oraz apetytowi na świeżą rybę i… szybko tego pożałował. Ile kosztował go skromny obiad dla trzech osób w barze nieopodal Mielna? Te kwoty przerażają. 

Wakacje nad polskim morzem tylko dla najbogatszych

Sezon wakacyjny w pełni, jednak każdy turysta pragnący wygrzać się na plaży lub molo musi mieć przy sobie gruby portfel. W Sopocie jest drożej niż w Grecji, a w pozostałych miastach polskiego Wybrzeża trudno szukać jakichkolwiek "taniości".  Ceny idą w górę nawet w miejscach, które są oddalone od głównych morskich atrakcji. 

Oprócz sowitych opłat za nocleg i parking, odwiedzający muszą przygotować się także na spore wydatki w barach i restauracjach. Za gofry, frytki, ryby i napoje trzeba zapłacić fortunę, a najdroższą pamiątką z wakacji nad morzem z pewnością będzie "paragon grozy". Co znalazło się na jednym z nich?

Żona Jakuba Rzeźniczaka poroniła. "Paulina była w ciąży i straciliśmy dziecko"

"Paragon grozy" z Mielna

Czytelnik portalu o2 podzielił się urlopową przygodą, o której będzie chciał szybko zapomnieć. Odwiedził bowiem jeden z barów oferujących jedzenie na wagę. Nie ukrywał zdziwienia, gdy zobaczył rachunek końcowy. 

W ferworze wakacyjnej beztroski nie zwrócił uwagi na to, że gruba panierka znacznie podbiła wagę wybranych przez niego ryb. Ile zapłacił za trzy kawałki ryby, którą wraz z bliskimi musiał zjeść na papierowym talerzu plastikowymi sztućcami?

- "Paragon grozy" - mały obiad dla trzech osób w cenie ponad 200 zł . (…) Dorsz w grubej panierce, spuchnięty - czytamy w O2. Oto co dokładnie znalazło się na wspomnianym paragonie. 

Obiad dla trzech osób nad polskim morzem

Okazało się, że w lokalu nieopodal Mielna serwują rybę w cenie 149 złotych za kilogram. Za porcje małego fileta obtoczonego podwójną panierką trzeba było zapłacić od 34 do 41 złotych. Do tych cen należy jednak doliczyć każdorazowo 10 złotych za frytki oraz 8 złotych a surówkę, co łącznie dało kwotę 203 złotych.

Jeśli podczas posiłków w nadmorskich restauracjach zdecydujemy się także na napoje, to ta kwota może się znacznie powiększyć. Jak radzicie sobie z wyżywieniem podczas wakacji nad Bałtykiem?

Źródło: O2

Powiązane
Reksio
QUIZ. Kultowe bajki z czasów PRL. Tylko najlepsi zdobędą chociaż osiem punktów