Panna młoda zaprosiła gości na wesele bez dzieci. "Nienawidzę ich z całego serca"
Pewna tiktokerka podzieliła się z internautami zaproszeniem, jakie wystosowała wobec weselników. Panna młoda w dość czytelny sposób poprosiła, by pojawili się na uroczystości bez dzieci. Bezczelna egoistka czy świadoma organizatorka? Na ten temat każdy internauta ma swoje zdanie. Co dokładnie znalazło się na kontrowersyjnym zaproszeniu?
Wesela bez dzieci nową modą?
Wesela bez dzieci są coraz bardziej popularne nie tylko za granicą, ale także w Polsce. Para młoda decyduje się na takie rozwiązanie, by uniknąć rozczarowania najmłodszych. Organizują przecież uroczystość dla dorosłych, a jeśli już są na niej dzieci, wypada opłacić im animatorkę, zapewnić miejsce do zabawy i przygotować dla nich specjalne menu.
Nie wszyscy są pozytywnie nastawieni do tego pomysłu i uważają to za wydatek zbędny lub taki, który można poświęcić np. na droższe trunki wyskokowe.
Warto wspomnieć też o rozgardiaszu powodowanym przez dzieci, które czasem psują np. pieczołowicie przygotowany pierwszy taniec, albo mniej lub bardziej figlarne harce na parkiecie.
Kontrowersyjne zaproszenie panny młodej
Zakrapiana i głośna impreza do białego rana nie jest odpowiednia dla dzieci, które trzeba pilnować, by nie narobiły szkód. Takie poglądy wyznaje tiktokerka, która wyjawiła dość brutalną prawdę na temat swojego podejścia do małoletnich.
Na zaproszeniu zakomunikowała przyszłym gościom, by n ie przychodzili ze swoimi pociechami, bo nie są one mile widziane. Na wystosowanej inwitacji dodała obrazek ze skreśloną twarzą dziecka . Ukazując ją w sieci, nie omieszkała napomknąć: - Gdy nienawidzisz dzieci całym sercem i na swoich zaproszeniach ślubnych stosujesz prosty rebus. Napisała to zapewne w zupełniej nieświadomości, że nie spotka się to z jednomyślnością widzów.
Internauci komentują zaproszenie
Nagranie w kilka dni obejrzano ponad półtora miliona razy. Nie dziwi więc, że w sekcji komentarzy można znaleźć wiele komentarzy uderzających w autorkę. Są jednak i takie, które pochwalają jej śmiałość i optują za takim samym weselnym rozwiązaniem. Niektórzy podzielili się także swoimi doświadczeniami z wesel bez milusińskich.
- Jako matka, szanuję twoje zdanie. Nie chciałabym na własnym ślubie martwić się, czy ciotka upilnuje swoje dziecko i ono nie zepsuje pierwszego tańca
-Wesele jest dniem państwa młodych i mają prawo spędzić je w gronie, jakie sobie tylko zapragną. To powinno być respektowane. A tak à propos dzieci. Też nienawidzę ich całym sercem!
- Ja mam dzieci, a wesele bez dzieci było najlepsze, na jakim byłam! Nie rozumiem oburzenia niektórych, niech każdy organizuje wesele tak, jak chce
- Nie wyobrażam siebie, żeby na moim ślubie nie było moich czy dzieci z rodziny. Jak można w ogóle nie pomyśleć o najmłodszych…
- Może zamiast ślubu, jakaś terapia? Nienawiść to słabe uczucie - pisali zmieszani internauci na TikToku. Jakie jest Twoje zdanie? Wesele bez dzieci to niepotrzebny trend, który minie, czy dobry zwyczaj nowoczesnych par młodych?
Śledź najnowsze newsy na Twitterze Gońca: https://twitter.com/GoniecPL
Źródło: TikTok @aaantalia
