Oszuści podszywają się pod aplikację mObywatel. Trzeba o tym wiedzieć
Niestety, w sieci czyha na nas coraz więcej niebezpieczeństw. Tym razem przestrzegamy przed działaniami oszustów, którzy podszywają się pod bardzo popularną aplikację mObywatel i próbują wyłudzić nasze dane. Ta metoda może pomóc im np. we wzięciu na nas kredytu. Oto co musisz wiedzieć, aby się przed tym uchronić.
Aplikacja mObywatel wykorzystywana przez oszustów, to trzeba wiedzieć
Ostrożność i rozwaga w sieci powinna przyświecać nam stale. Cyberprzestępcy wykorzystują bowiem coraz to nowsze metody na wyłudzanie naszych danych wrażliwych. Tym razem przestrzegamy przed działaniami związanymi z bardzo popularną aplikacją mObywatel , z której na co dzień korzystają miliony Polaków. W związku z faktem, iż jest to aplikacja rządowa, obywatele mają do niej pełne zaufanie. Cyberprzestępcy zdają sobie z tego sprawę i działają bez skrupułów. Oto co musisz wiedzieć.
Tak oszuści podszywają się pod aplikację mObywatel
CERT Polska informuje o najnowszej metodzie oszustwa, przez którą możemy stracić nasze dane osobowe, a w konsekwencji przestępcy mogą nawet zaciągnąć na nas kredyt, czy dopuścić się innych strat finansowych.
Działanie z pozoru wydaje się standardowe, mowa o wiadomości SMS. Potencjalna ofiara otrzymuje taką wiadomość rzekomo od aplikacji mObywatel. W treści oszuści informują o weryfikacji naszego numeru PESEL w BIK - Biurze Informacji Kredytowej.
ZOBACZ: Jeden błąd w L4 i można stracić zasiłek. Polacy bezmyślnie go popełniają
SMS o weryfikacji PESEL przez BIK? To oszustwo. Celem wiadomości jest wzbudzenie niepokoju - podkreśla CERT Polska.
Taki SMS może nam sugerować, że właśnie ktoś na nasze dane bierze pożyczkę. W takiej sytuacji wpadamy w panikę i postępujemy zazwyczaj bardzo pochopnie i nierozsądnie. Chwilę po wiadomości, dzwoni do nas nieznany numer. To celowe działanie oszustów. Można temu zapobiec w prosty sposób.
Uwaga na oszustów. Warto użyć tego rozwiązania w aplikacji mObywatel
Gdy otrzymamy telefon od nieznanego numeru, w słuchawce możemy usłyszeć głos rzekomego konsultanta banku. Oszuści podszywają się pod bank i tłumaczą, że próba wyłudzenia naszych danych została zablokowana. Pod przykrywką celowego uspokojenia ofiary, oszuści proszą o wykonywanie dalszych poleceń. Pod żadnym pozorem nie wolno tego robić.
Dlatego zachowaj spokój i uważaj na telefon od rzekomego konsultanta banku, który otrzymasz po takiej wiadomości. Dzwoni do Ciebie oszust. Nie wykonuj jego poleceń. Zastrzeż PESEL w aplikacji mObywatel. Pamiętaj, że prawdziwy SMS dotyczący usług ochrony numeru PESEL nie zawiera powodu weryfikacji. Takie wiadomości zgłoś do nas na nr 8080. Bądźmy razem bezpieczni! - podkreśla CERT Polska.
ZOBACZ: Tragedia w szpitalu w polskim mieście. Nie żyje 3-miesięczne dziecko
Należy podkreślić, że dostępna od pewnego czasu funkcja w aplikacji mObywatel, która pozwala na zastrzeżenie naszego numeru PESEL, okazuje się w takich sytuacjach zbawienna. Warto zrobić to zawczasu i uniknąć przykrych konsekwencji. Oszuści cały czas żerują na ludzkiej naiwności, panice i niewiedzy. Nie dajmy im satysfakcji i chrońmy nasze dane.