Opole 2022. Wojciech Mann w gorzkich słowach o festiwalu. „Takiego chamstwa nie było nawet za komuny”
Podczas tegorocznego festiwalu w Opolu Telewizja Polska świętowała swój jubileusz. Z okazji siedemdziesięciolecia TVP przypomniano wiele postaci, które miały wpływ na budowę jej renomy oraz kultowe produkcje i programy. Jak to w przypadku Telewizji Polskiej bywa, nie obyło się bez kontrowersji - organizatorzy pominęli wiele postaci, które w międzyczasie ze stacją się pożegnały.
Opole 2022. Organizatorzy nagrodzili „Szansę na sukces”. Pominięto Wojciecha Manna
Wśród „wielkich nieobecnych” wymienić można, np. Wojciecha Manna, który przez lata prowadził jeden z najpopularniejszych programów w historii polskiej telewizji , czyli „Szansę na sukces”. Z pamięci też wymazano Elżbietę Skrętkowską, która była odpowiedzialna za stworzenie legendarnego formatu, choć samym programem chętnie się chwalono.
Działania TVP , będącego we władaniu partii rządzącej, budzą mnóstwo kontrowersji. Choć tegoroczny 59. Krajowy Festiwal Piosenki Polskiej w Opolu dobiegł końca, wciąż pojawiają się kolejne. Podczas niedzielnego koncertu „Tych lat nie odda nikt - 70 lat Telewizji”, podczas którego wspominano osoby i formaty, które zbudowały renomę stacji na przestrzeni ostatnich siedmiu dekad, pominięto wiele kluczowych postaci. Nie umknęło to uwadze samych pominiętych i widzów stacji.
W czasie koncertu jubileuszowego oczywiście wspomniano m.in. „Szansie na sukces”, ale starannie pominięto prowadzącego, który przez dwadzieścia lat tworzył kultowy program. Wojciech Mann później często krytycznie wypowiadał się na temat partii rządzącej i jej wpływów na telewizję publiczną.
Opole 2022. Wojciech Mann dosadnie skomentował działania Telewizji Polskiej
Sam zainteresowany postanowił skomentować sprawę w rozmowie z portalem Plejada.pl i nie przebierał w słowach. Dziennikarz nazwał zachowanie TVP „chamskim” i zauważa, że podobne praktyki stosowano w czasach PRL-u.
Przede wszystkim z uwagi na panią Elżbietę Skrętkowską chciałbym bardzo otwarcie i jasno powiedzieć, że jest to kolejny i zupełnie mnie niezaskakujący przykład chamstwa Telewizji Polskiej. Takim krokiem telewizja znów niszczy sobie opinię. Nawet za komuny takiego chamstwa nie było - skomentował Wojciech Mann.
Dziennikarz jednocześnie podkreślił, że pominięcie go na jubileuszu TVP nie było dla niego zaskoczeniem, gdyż od lat władzom stacji nie podoba się to, co o niej sądzi.
- To, co w tej chwili robią ci, którzy dorwali się do władzy, to schlebianie najniższym gustom, obniżanie, gdzie się da, i wycinanie tych, którzy są za trudni, bo mają ambicje zrobić coś lepiej - podsumował Wojciech Mann.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
-
Margaret zaprezentowała się w „DDTVN”. Jej wizerunek zaskoczył fanów, są zachwyceni
-
Joanna Jabłczyńska przeżyła chwile grozy na drodze. Teraz zwraca się ze szczególnym apelem
-
Małgorzata Rozenek pokazała fanom więcej, niż chciała. Jej pierś nagle wybrała wolność
Źródło: Plejada.pl