Olek Sikora pokazał się z synem Tomaszewskiej. Wyznał, co go łączy z prezenterką

Aleksander Sikora przyjaźni się z Małgorzatą Tomaszewską

Znajomość Aleksandra Sikory z Małgorzatą Tomaszewską trwa od wielu lat i nie jest tajemnicą, że oboje darzą się szczególną sympatią. Na początku ich relacja dotykała jedynie sfery zawodowej, później jednak zaczęła ulegać zmianie. Prezenter żartobliwie nazywał to “ telewizyjnym małżeństwem ”, choć w rzeczywistości łączy ich jedynie przyjaźń.

Fani jednak twierdzą inaczej. Ich zdaniem między dwiema gwiazdami telewizji musi być coś więcej. Plotki podsyciło świeżo opublikowane zdjęcie Aleksandra Sikory z synem prezenterki.

Wystarczyło jedno zdjęcie Aleksandra Sikory z synem dziennikarki

Przyjacielskie relacje to nie jedyna rzecz, jaka łączy parę dziennikarzy. Byli współprowadzący “Pytania na śniadanie” nie pracują już razem, ale utrzymują stały kontakt m.in. przez wzgląd na Enza – syna Małgorzaty Tomaszewskiej, którego ojcem chrzestnym jest właśnie Aleksander Sikora. Dla niektórych rola ta może wydać się zupełnie niezobowiązująca, jednak wszystko wskazuje na to, że prezenter traktuje ją bardzo poważnie. Jak poinformował na Instagramie, jego chrześniak skończył 7 lat i z tej okazji postanowił opublikować ich wspólne zdjęcie.

Zróbcie proszę hałas dla mojego chrześniaka - Enzusia, który skończył 7(!) lat! – napisał Aleksander Sikora.

Czyta także : Zmiana czasu z letniego na zimowy, wtedy przestawimy zegarki. Jest kluczowa data

Internauci, zgodnie z prośbą, zasypali sekcję komentarzy życzeniami i dziesiątkami emotikonek. Jedna z internautek zwróciła za to uwagę na podobieństwo między chłopcem i jego ojcem chrzestnym.

Mini ty. Słodziak max – czytamy.

Aleksander Sikora z humorem reaguje na plotki o romansie

Plotka o rzekomym romansie między parą prowadzących wraca jak bumerang przy każdej możliwej okazji. Przy czym w ich wypadku domysły idą o krok dalej – internauci przypuszczają, że Małgorzata Tomaszewska ma ze swoim przyjacielem dziecko.

Dobrze dograliśmy się w pracy. Dość często żartobliwie nazywając się "telewizyjnym małżeństwem". W życiu prywatnym przyjaźnimy się. Nie jesteśmy razem i nie... nie mamy dziecka, bo i taką teorię gdzieś słyszałem – zapewniał jakiś czas temu na Instagramie Aleksander Sikora.

Czytaj także : Czas na zapłatę tylko do środy, mogą zabrać część emerytury. Ważne wieści dla wielu Polaków

Prezenter niedawno udzielił wywiadu serwisowi Party i na jego łamach również postanowił rozprawić się – tym razem stanowczo – z plotkami. Zapewnił, że nigdy nie było żadnego romansu, a ponadto osobiście zna ojca dziecka.

Nie mieliśmy romansu. Chciałbym podkreślić, że nie każdy duet, który prowadzi, albo prowadził "Pytanie na śniadanie" musi mieć się ku sobie. (…) Znam ojca dziecka Małgosi, bardzo go lubię, uważam, że jest świetnym facetem, tworzy z Małgorzatą fantastyczną relację – mówił.