Olaf Lubaszenko w wyśmienitej formie. Aktor zachwycił na premierze, spektakularna zmiana
Olaf Lubaszenko pojawił się niedawno na premierze filmu „Bliscy”. Aktor zachwycił wszystkich swoja świetną formą fizyczną i dobrym humorem. Przypomnijmy, że Lubaszenko od dawna nie ukrywa, że walczył z depresją, która zmieniła jego życie i zniszczyła również zdrowie fizyczne. Teraz jednak możemy obserwować jego spektakularną metamorfozę.
Olaf Lubaszenko otwarcie o swojej chorobie
Olaf Lubaszenko borykał się od lat z problemami zdrowotnymi. Jednym z głównych powodów była depresja, o której mówił otwarcie. Spowodowała ona u aktora kompulsywne objadanie się. W pewnym momencie Olaf Lubaszenko ważył nawet 165 kilogramów. Aktor wstydził się wychodzić z domu, bo był wytykany palcami. Otyłość rozwinęła u niego cukrzycę, o której mówił w rozmowie z Super Expressem.
- W moim przypadku nie dałoby się oddzielić cukrzycy od dwóch poważnych problemów, czyli od otyłości i od towarzyszącej jej depresji. Kiedy stanąłem w drzwiach, ważąc już ponad 160 kg, pani doktor przywitała mnie słowami „pan przychodzi na pewno z cukrzycą”. Zlecono mi badania, które niestety ją potwierdziły. Mam cukrzycę typu II - wyznał.
Michał Wiśniewski po raz szósty został ojcem. Ujawnił imiona dzieckaOlaf Lubaszenko o swoim powrocie do zdrowia i walce z otyłością. „Teraz jestem w szczęśliwym związku z wodą”
Olaf Lubaszenko otwarcie opowiedział, co było w jego przypadku najtrudniejsze w dojściu do lepszej sprawności fizycznej i zrzuceniu zbędnych kilogramów. W sumie aktor zrzucił ponad 80 kilogramów. Pomogła przede wszystkim determinacja i sport, ale nie obyło się bez dwóch operacji bariatrycznych.
- Najciężej było mi odstawić colę. Potem przeszedłem na soki jabłkowe, które piłem w ogromnych ilościach, dopóki nie dowiedziałem się, że były sokami tylko z nazwy, bo zawierały cukry i inne konserwanty. Teraz jestem w szczęśliwym związku z wodą, niestety gazowaną, ale to i tak mniejsze zło. Zrezygnowałem też z pieczywa - mówił
Olaf Lubaszenko w fantastycznej formie na premierze filmowej. Aktor przeszedł wielką metamorfozę
Olaf Lubaszenko o operacjach mówił otwarcie na swoim Instagramie. Aktor przyznał, że w jego wypadku nie wystarczył tylko ruch i dieta.
- Dochodzenie do formy w moim wypadku oznacza - oprócz ruchu i zmiany nawyków żywieniowych - także dwie planowane od dawna operacje. I właśnie w sobotę odbyła się druga z nich… Trzymajcie, proszę, kciuki, za rehabilitację! A ja - mimo chwilowo ograniczonej mobilności - postaram się być z Wami w nieustającym kontakcie – informował aktor w swoich mediach społecznościowych.
Jak widać opór, determinacja, sport, nowe nawyki żywieniowe i operacje przyniosły po czasie zamierzony efekt. Olaf Lubaszenko pojawił się niedawno na premierze filmu „Bliscy” i zachwycał swoją formą w świetnie skrojonej marynarce. Aktor przeszedł naprawdę spektakularną metamorfozę.
Źródło: Super Express
