Sport.Goniec.pl > Piłka nożna > Hiszpańskie media nie miały wątpliwości, oceniły Roberta Lewandowskiego. "Zrobił to, co do niego należało"
Dawid Szczurek
Dawid Szczurek 02.02.2023 13:11

Hiszpańskie media nie miały wątpliwości, oceniły Roberta Lewandowskiego. "Zrobił to, co do niego należało"

Robert Lewandowski, Barceloba-Betis
CRISTINA QUICLER/AFP/East News

Media w Hiszpanii oceniły występ Roberta Lewandowskiego w starciu z Betisem jednoznacznie. Polski napastnik choć przez większość czasu spędzonego na boisku nie błyszczał, ostatecznie wykonał swoje zadanie. Trafiając w 80 minucie spotkania do bramki rywali, pierwszy raz od października zapisał się na listę strzelców w ligowym spotkaniu.

Robert Lewandowski wrócił do ligowych zmagań po zawieszeniu

Mecz z Betisem był pierwszym ligowym starciem dla Roberta Lewandowskiego w tym roku. Wszystko za sprawą pamiętnej, czerwonej kartki w meczu z Osasuną, skutkującą zawieszeniem polskiego napastnika.

Znaczna część środowego meczu upłynęła Polakowi na fizycznych zmaganiach z silnymi rywalami, a próby odnalezienia się w sytuacjach bramkowych kończyły się niepowodzeniem.

Napastnik rozliczany jest jednak ze strzelonych bramek. I tak, w 80 minucie meczu, Robert Lewandowski, popisując się niezwykłym sprytem w polu karnym przeciwników, umieścił w siatce piłkę otrzymaną po podaniu Ronalda Araujo. Było to już czternaste trafienie Polaka w tym sezonie LaLiga.

Hiszpańskie media oceniły Roberta Lewandowskiego. "Kiler"

Hiszpańska prasa nie ukrywa tego, że Robert Lewandowski nie był gwiazdą środowego spotkania. Samo zachowanie Polaka na boisku, jego mimika, dawały znać o tym, że miał świadomość swojego słabszego występu.

- Reprezentant Polski po trzech meczach zawieszenia wrócił do ligowej jedenastki. Wygenerował przestrzenie i walczył ze środkowymi obrońcami, dzięki czemu Gavi i Pedri zdobyli miejsce. Nieprecyzyjny oraz zaskakująco niezdarny w niektórych akcjach, nie zawiódł jednak po świetnej asyście głową Araujo: wszedł agresywnie na piłkę i strzelił gola prawą nogą" - opisuje grę napastnika madrycka "Marca", oceniając jego występ na dwie gwiazdki.

Taką samą ocenę przyznał Robertowi Lewandowskiemu dziennik "AS", który zwracając uwagę na ogólnie słabszą dyspozycję Polaka, docenił jego zimną krew oraz skuteczność w tej jednej, kluczowej akcji.

Kataloński "Sport" wskazując na brak koncentracji polskiego piłkarza w istotnych momentach meczu, w dziesięciopunktowej skali przyznał napastnikowi siódemkę. Czytamy, że choć nie był to jego dzień, to jednak ostatecznie "zrobił to, co do niego należało".

Mianem "kilera", określił Roberta Lewandowskiego "Mundo Deportivo". Prasa wskazuje, że napastnik popisał się fantastyczną skutecznością, wykorzystując jedyną, bramkową okazję do strzelenia bramki.

FC Barcelona dzięki zwycięstwu nad Betisem umocniła się na pozycji lidera hiszpańskiej LaLigi. Przewaga nad drugim w tabeli Realem Madryt wynosi 8 punktów, jednak zespół ten swój zaległy mecz rozegra w czwartek 2 lutego. Warto również dodać, że dzięki środowemu trafieniu, Robert Lewandowski powiększył przewagę nad resztą stawki w klasyfikacji strzelców hiszpańskiej ligi.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Źródło: sport.pl