Norbi latami był uzależniony od hazardu. Wyjawił, ile pieniędzy stracił. Kwota wbija w fotel
Norbi postanowił publicznie rozliczyć się z przeszłością. W jednym z ostatnich wywiadów opowiedział o swoim problemie z hazardem. Zdradził, jakie kwoty stracił. Są one kolosalne. Artysta podzielił się również swoją refleksja dotyczącą tego uzależnienia.
Norbi przez hazard stracił fortunę
Choć obecnie Norbi znany jest przede wszystkim jako prowadzący kultowe programy rozrywkowe na antenie TVP, tj. “Jaka to melodia” i “Koło fortuny”, to niegdyś, przede wszystkim, skupiał się na muzyce. Wylansował takie przeboje jak: “Jedyne, co mam, to złudzenia” czy bardzo dobrze znane wielu słuchaczom “Kobiety są gorące”.
ZOBACZ TAKŻE: Dramatyczne warunki w domu Artura Żmijewskiego. Nie mieli nawet dostępu do wody
Artysta niedawno udzielił szczerego wywiadu, w którym rozliczył się z przeszłością. Opowiedział o hazardzie , który przez pewien czas rządził jego życiem. Okazuje się, że przez grę stracił ogromną kwotę pieniędzy.
Norbi szczerze o hazardzie. Stracił ogromną kwotę
Norbi przed laty cieszył się ogromną popularnością, a na jego koncerty przychodziły rzesze fanów. Zainteresowanie jego twórczością zapewne przełożyło się na dochody. Niestety u szczytu swojej kariery poddał się pokusie, jaką był hazard . W rozmowie z Radiem ZET zdradził, że były chwile w jego życiu, podczas których wszystko, co zarobił, tracił.
Był taki moment, że to, co zarobiłem, szło w diabli […] Widziałem ludzi, którzy przegrali życie - wspominał artysta.
Niedawno Norbi był gościem Żurnalisty. Podczas szczerej rozmowy zdradził, jakie kwoty mógł stracić przez hazard. Okazuje się, że rocznie mogły one dochodzić do nawet pół miliona złotych rocznie.
400 do 500 [tysięcy złotych - przyp. red] rocznie, no przez 10 lat to jest kawał grosza, jakby nie patrzeć - zdradził wokalista.
Jego rozmówca zaczął wówczas dopytywać o szczegóły. Zapytał, czy przez ten czas mógł stracić nawet 5 milionów złotych.
No dużo, niestety, ale tylko wiesz, powiem jeszcze jedną ważną rzecz, to już się stało - wyjaśnił Norbi.
ZOBACZ TAKŻE: Marcelina Zawadzka pokazała ciążowy brzuch. Fani zaniepokojeni
Norbi dzieli się swoimi przemyśleniami na temat hazardu
Następnie Norbi postanowił się podzielić swoimi przemyśleniami z rozmówcą. Wyjaśnił mu swój punkt widzenia, z którego wynikało, że chociaż na pytania dotyczące tego, czy chciałby zmienić coś w swoim życiu, odpowiada przecząco, to prawda jest zgoła inna. Tłumaczył, że pieniądze, które stracił na hazardzie, mógł zainwestować w dobra materialne, które z czasem mogłyby stać się dochodowe .
A teraz taka jest konkluzja. Teoretycznie ktoś się mnie pyta, czy chciałbym coś zmienić w życiu. Ja mówię: "nie", ale właśnie to bym zmienił. Wszystko jest ok, fajnie, gramy, nie ma długów, nie ma kredytów. No ale można było kupić, nie wiem, Żurnaliście zajeb*sty mikrofon. Można było sobie kupić mieszkanie, jedno, drugie, trzecie, piąte. Ale to się nie stało i to jest ten "gul" w tej chwili - wyjaśnił Norbi.