Niezadowolony książę Harry stroi miny na koronacji Karola III. Uchwyciły go kamery
Podczas koronacji króla Karola III, wbrew spekulacjom, nie zabrakło księcia Harry'ego. Syn monarchy zjawił się na ceremonii sam, bez żony i dzieci. Za to na jego twarzy można było zobaczyć niezadowolenie.
Koronacja króla Karola i niezadowolony Harry
6 maja odbyła się koronacja króla Karola, na którą zostało zaproszonych mnóstwo gości. Wśród nich, pomimo wcześniejszych niesnasek w rodzinie królewskiej, nie zabrakło młodszego z synów monarchy, Harry'ego, który ostatecznie na tę uroczystość przybył sam, bez żony i dzieci. Zajął on miejsce w trzecim rzędzie, gdzie zasiadał razem z córkami księcia Andrzeja. Harry miał wyraźnie nietęgą minę.
Darmowe sanatorium dla tych emerytów. Wszystko dzięki nowym przepisomKsiążę Harry ucieszył się z towarzystwa kuzynki
Według ekspertów TVN24 operatorzy kamer otrzymali polecenie, by jak najmniej pokazywać Harry'ego. Jego obecność mogłaby przyćmić całą ceremonię, dlatego chciano tego uniknąć. Zostało wykonanych jednak kilka zdjęć, na których widać młodszego syna monarchy. Towarzyszyły mu córki księcia Andrzeja - księżniczki Eugenia i Beatrice, wraz z mężem pierwszej z nich, Jackiem Brooksbankiem. Można było zobaczyć, że Harry'ego wraz z kuzynkami łączy silna więź i dobre relacje. Rozmowa z nimi zdecydowanie poprawiła mu humor, a na jego twarzy w końcu zagościł uśmiech.
Książę Harry nie zagościł długo na świętowaniu ceremonii
Media donosiły, że wizyta najmłodszego syna monarchy miała nie trwać długo. I rzeczywiście tak było, ponieważ Harry przyleciał do Londynu 5 maja w godzinach wieczornych, a wrócił do Kalifornii tuż po koronacji. Młody książę, na koronację swojego ojca, założył zwykły garnitur, co było do przewidzenia, ponieważ syn Karola III, odkąd przestał pełnić obowiązki jako członek rodziny królewskiej, zrzekł się munduru wojskowego. Tuż po ceremonii wrócił do swojej rodziny, gdzie czekało na niego przyjęcie urodzinowego syna Archiego.
