Michał Wiśniewski opowiedział o swojej relacji z Dodą. Gwiazda nie wytrzymała, wszystko szło na żywo
Za nami kolejna edycja słynnego muzycznego festiwalu w Mrągowie. W sobotni wieczór na scenie pojawił się Michał Wiśniewski w towarzystwie wyjątkowych gości. Jedną z nich była ulubienica publiczności, Doda. Przy okazji wspólnego występu, lider "Ich Troje" opowiedział o ich wieloletniej relacji.
Michał Wiśniewski w Mrągowie
W drugi weekend sierpnia tradycyjnie już w Mrągowie odbył się festiwal weselnych przebojów. Na scenie mogliśmy oglądać najznamienitsze gwiazdy polskiej muzyki, takie jak Sławomir, Golec uOrkiestra, Nocny Kochanek, Doda czy Michał Wiśniewski . Występy były transmitowane na antenie telewizji Polsat.
Warto podkreślić, że ta edycja festiwalu była niezwykle wyjątkowa dla wokalisty "Ich Troje". W tym roku świętowano szczególny jubileusz 25-lecia zespołu. W ostatnich trzech dekadach wiele się zmieniało w życiu artysty, jednak formacja zdaje się być jedynym stałym elementem w jego życiu. Zapowiadał, że na scenie da z siebie wszystko i zapewni widzom niesamowite show.
Ten dzień obfitował w rozmaite emocje, które szargały artystą od pierwszego wejścia na scenę. Pojawili się na niej, nie tylko koledzy z zespołu, ale także była wokalistka, Justyna Majkowska, z którą wyjątkowo Wiśniewskiego nie łączy nic więcej. Oprócz tego towarzyszyły mu dzieci - Xavier i Etianette.
Jednak podczas wspólnego występu z Dodą doszło do czegoś, czego nikt się nie spodziewał. Wspólnie dali niezwykłe show, które dodatkowo postanowili urozmaicić szczegółami z ich życia prywatnego. Padło kilka mocnych słów.
Wspólny występ Dody i Michała Wiśniewskiego
Doda i Michał Wiśniewski wspólnie wykonali w Mrągowie jedną piosenkę. Razem zaśpiewali przebój "Zawsze pójdę w twoją stronę". Było widać, że świetnie się razem bawili, była między nimi wyczuwalna chemia, czym zasłużyli na opinię najlepszego wykonania wieczoru.
Jednak po występie, wokalista postanowił skorzystać z okazji, żeby opowiedzieć, jak niezwykłą postacią jest Rabczewska . Choć niewiele osób o tym wie, dwójka artystów jest ze sobą dość blisko. Tym razem piosenkarz postanowił na oczach wszystkich wyznać całą prawdę o ich relacji.
- Bardzo trudno jest o przyjaźnie w tej branży. Nigdy nie spodziewałem się, że spotkam taką przyjaciółkę jak Dorota. Chcę Ci powiedzieć, że jeżeli kiedyś będziesz w potrzebie, to we mnie masz przyjaciela zawsze. Korzystaj z tego - zadeklarował. W odpowiedzi, Doda także miała kilka ciepłych słów dla kolegi ze sceny. Zauważyła, że bardzo wiele osób próbuje swoich sił w branży rozrywkowej, ale bardzo niewiele ma naprawdę to, co powoduje, że ludzie za nimi idą - charakter i charyzmę. Zasugerowała tezę, że to dlatego ludzie kochają Wiśniewskiego.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Źródło: Super Express