Niepokojące informacje o Mariuszu Kamińskim, są nowe szczegóły. "Jego stan fizyczny jest coraz gorszy"
Mariusz Kamiński już od 14 dni prowadzi protest głodowy w Zakładzie Karnym w Radomiu. Polityk PiS choruje na cukrzycę, co ujawnił jego syn. Michał Zuchmantowicz, obrońca Kamińskiego, przekazał w rozmowie z Onetem najnowsze informacje o stanie zdrowia osadzonego polityka. - Nie wykluczamy, że może dojść do wstrząsu hipoglikemicznego - twierdzi.
Mariusz Kamiński od 14 dni prowadzi głodówkę
Osadzony w Zakładzie Karnym w Radomiu Mariusz Kamiński już od 14 dni prowadzi głodówkę . Jego obrońca zdradził, że polityk przyjmuje płyny. Z kolei syn Mariusza Kamińskiego, Kacper, ujawnił w telewizji wPolsce, że jego ojciec zmaga się z cukrzycą.
- Cukrzyca obciąża każdy organizm, a siłą rzeczy z upływem czasu na stan zdrowia mojego klienta coraz bardziej rzutuje także ten wyniszczający efekt związany z nieprzyjmowaniem pokarmów. Nie wykluczamy nawet, że może dojść do wstrząsu hipoglikemicznego - mówi obrońca Mariusza Kamińskiego, mec. Michał Zuchmantowicz w rozmowie z Onetem.
Mariusz Kamiński w "coraz gorszym stanie fizycznym"
Obrońca Mariusza Kamińskiego zaznacza jednak, że jego klient jest zaopiekowany w niezbędne przy cukrzycy leki.
- Jego stan fizyczny jest coraz gorszy. Jest w pojedynczej celi, choć ze względu na jego stan należałoby ją raczej uznać za oddział szpitalny - mówi mec. Zuchmantowicz.
Obrońca Kamińskiego przekazał, że mimo iż jego klient może widywać się z rodziną co dwa tygodnie, to możliwe są także widzenia tzw. uznaniowe, o których decyduje Zakład Karny po rozmowie z wychowawcą.
- Ja o takie widzenia wystąpiłem, kontakty mojego klienta z wychowawcą są dobre, więc nie uważam, aby tak bezwzględny limit, jaki zastosowano w przypadku pana Macieja Wąsika, był konieczny - twierdzi mec. Zuchmantowicz.
Maciej Wąsik przebywający w Zakładzie Karnym w Przytułach Starych, może widywać się z rodziną jedynie raz w miesiącu, co ujawnił jego obrońca.
ZOBACZ: Wielkie poruszenie pod więzieniem Macieja Wąsika. “To jest niepojęte”
Mariusz Kamiński twardy w swoich postanowieniach
Obrońca Mariusza Kamińskiego podkreśla, że polityk cały czas wykazuje się postawą "ani kroku w tył" i jest twardy w swoich postanowieniach. Mecenas dodaje, że cały czas oczekują razem z klientem rozpatrzenia przez sądy trzech zażaleń, które złożyli. Dotyczą one: nakazu przymusowego dokarmiana, sposobu zatrzymania polityka oraz odmownego rozpoznania wniosku obrońcy Kamińskiego o umorzenie postępowania wykonawczego. To właśnie na jego mocy polityk PiS trafił do zakładu karnego.
- To ostatnie zażalenie jest dla nas najważniejsze. Sąd Rejonowy w Warszawie podjął tę decyzję o zarządzeniu wykonania kary, pominąwszy postanowienie Izby Kontroli Nadzwyczajnej Sądu Najwyższego, która dosłownie chwilę wcześniej orzekła, że immunitet mojego klienta nie został w sposób właściwy uchylony - podkreśla obrońca Mariusza Kamińskiego.
Źródło: Onet