Kinga Duda uskutecznia szkodliwy nałóg. Jej ojciec walczył z rzuceniem palenia
Kinga Duda została przyłapana przez fotoreporterów. Córka prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej paliła papierosy przed warszawską kancelarią. Wszystko wygląda na to, że zmaga się z tym samym nałogiem, z którym walczył jej ojciec. Andrzejowi Dudzie udało się rzucić nikotynę dopiero niedawno i kosztowało go to wiele pracy, ostrzegał również palaczy przed negatywnymi skutkami.
Przytłoczona pracą Kinga Duda postanowiła zrobić sobie krótką przerwę, by się nieco odstresować. Córka prezydenta RP wyszła przed kancelarię w samym centrum Warszawy, żeby zapalić papierosa. Najwyraźniej – podobnie jak jej ojciec – zmaga się z nałogiem.
Nie ulega wątpliwościom, że Kinga Duda na co dzień ma dużo na głowie. Jest aplikantką w kancelarii, która znajduje się w Warszawie przy ulicy Wspólnej. Córka prezydenta RP zajmuje się rozwiązywaniem sporów urzędu . Każdego dnia można ją zobaczyć pod siedzibą, jak pali, robiąc przerwę od obowiązków.
Jaki ojciec, taka córka – Kinga Duda nie stroni od papierosów
Wiele wskazuje na to, że Kinga Duda poszła w ślady ojca. Warto przypomnieć, że Andrzej Duda palił papierosy przez wiele lat, czego sam też za bardzo nie ukrywał. Wiadomo, że zerwał z nałogiem w 2008 roku i dzielnie trwał w postanowieniu aż do 2010 roku. Po katastrofie samolotu, na którego pokładzie znajdował się ówczesny prezydent Lech Kaczyński, Andrzej Duda wrócił do palenia.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
– Rzucił palenie już w 2008 roku, ale śmierć prezydenta Lecha Kaczyńskiego, dla którego pracował w kancelarii, jak i wszystkich innych osób, wywołała w nim wielki szok. Kiedy dowiedział się o tragedii, spojrzał akurat na paczkę papierosów, którą ktoś zostawił na biurku. Sięgnął po nie i tak nałóg wrócił – mówił na łamach portalu Super Express informator.
Później walczył z nałogiem przez kolejne siedem lat. Ostatniego papierosa miał zapalić 13 stycznia 2017 roku i ponownie rzucił palenie . Wygląda na to, że tym razem udało mu się odrzucić niezdrowe nawyki na dobre. Prezydent RP w rozmowie z dziennikarzami przyznał, że sprawność fizyczna jest dla niego bardzo ważna.
– Kondycja jest dla mnie bardzo ważna. Chodzę co drugi dzień po 10 kilometrów, ćwiczę. Mam specjalną dietę – ujawnił w rozmowie z Super Expressem.
Kinga Duda pali i nie powinno to nikogo dziwić
Fakt, że Kinga Duda lubi sięgnąć po nikotynę, nikogo nie powinien dziwić. Palił nie tylko jej ojciec, ale także dziadek prof. Jan Tadeusz Duda, który być może nadal jeszcze trwa w nałogu . W takim otoczeniu trudno odmówić sobie puszczenia dymka – szczególnie jeśli ma się stresujący zawód.
Córka prezydenta RP najczęściej widziana jest z podgrzewaczem tytoniu, który ma być „zdrowszą” alternatywą dla palaczy, o ile w ich przypadku w ogóle można mówić o zdrowym podejściu. Jednak niewykluczone, że i ona pewnego dnia postanowi zrezygnować z nałogu.
Andrzejowi Dudzie udało się rzucić palenie dzięki farmakologicznym wspomagaczom, do czego również się przyznał. Nie ukrywał też, że po zerwaniu ze szkodliwym nawykiem przybrał na wadze, co zdarza się byłym palaczom.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
-
Aleksander Kwaśniewski skrytykował Andrzeja Dudę za brak spotkania z Angelą Merkel
-
Szumowski zabezpieczał pielgrzymkę. Zgłosił się na ochotnika
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec. pl
Źródło: Super Express