Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Rozrywka > Niebywałe, co Shannen Doherty zrobiła dzień przed śmiercią. Jest potwierdzenie
Patryk Idziak
Patryk Idziak 16.07.2024 20:12

Niebywałe, co Shannen Doherty zrobiła dzień przed śmiercią. Jest potwierdzenie

Shannen Doherty
fot. Rex Features/East News

Nie żyje Shannen Doherty. Aktorka w chwili śmierci miała 53 lata. Była gwiazdą amerykańskiego serialu “Beverly Hills 90210”. Przez kilka lat zmagała się z nowotworem, ale w ostatnim czasie jej głowę zaprzątał jeszcze jeden problem. Sądowa batalia zakończyła się dzień przed jej śmiercią.

Nie żyje Shannen Doherty

Shannen Doherty zasłynęła udziałem w amerykańskim dramacie telewizyjnym “Beverly Hills 90210”, ale do jej świetnych, i dzisiaj już kultowych, ról należałoby zaliczyć też tę w “Czarodziejkach”. W 2015 roku u aktorki zdiagnozowano nowotwór piersi i od tamtej pory zaczęła udzielać się publicznie, by edukować ludzi w temacie tej choroby.

Shannen Doherty zmarła 13 lipca 2024 roku, co potwierdził magazyn People. Przed śmiercią podjęła decyzję, by rozwieść się ze swoim mężem. On jednak nie miał zamiaru jej tego ułatwiać.

Syn Danuty Holeckiej był lekarzem. To mówią o nim pacjenci Nie zgadniecie, jakie wykształcenie ma Tadeusz Sznuk. Mało kto o tym wiedział

Rozwód Shannen Doherty z mężem

Przez chwilę nowotwór Shannen Doherty był w remisji, ale ten radosny stan nie trwał długo. Jakiś czas później okazało się, że powstały przerzuty do mózgu i aktorka na nowo podjęła walkę o swoje zdrowie. Nie pomagał mąż, Kurt Iswarienko, który w tym czasie ją zdradzał. Jak wyznała w podcaście “Let's Be Clear with Shannen Doherty”, dowiedziała się o tym dzień przed ważną operacją.

Poszłam na operację wcześnie rano tuż po tym, jak dowiedziałam się, że moje małżeństwo w zasadzie się skończyło, bo mój mąż miał romans przez dwa lata. Chciałam wtedy nie iść na tę operację, chociaż było dla mnie jasne, że on chciał mi towarzyszyć, ale nie mogłam iść tam z nim. Poczułam się taka zdradzona.

W kwietniu 2023 roku Shannen Doherty złożyła pozew rozwodowy, w którym domagała się m.in. pieniędzy od męża na leczenie nowotworu. Ale do jego rozstrzygnięcia, jak ujawnili dziennikarze People, doszło dopiero 12 lipca b.r., czyli dzień przed jej śmiercią. To tym bardziej smutne, jeśli pozna się szczegóły sądowej batalii.

Przykre kulisy sprawy rozwodowej Shannen Doherty

Ten sam magazyn wcześniej ujawnił dokumenty, w których Shannen Doherty miała powiedzieć, że jej mąż opóźnia proces celowo, by uniknąć płacenia alimentów. Spór tyczył się też praw majątkowych do prac, jakie powstały przez lata małżeństwa.

To po prostu niewłaściwe, aby Kurtowi pozwolono przedłużać nasz rozwód w nadziei, że umrę, zanim będzie musiał mi zapłacić, podczas gdy nadal będzie żył swoim życiem i uchylał się od odpowiedzialności wobec umierającej żony, z którą był od ponad 11 lat – cytuje wspomniane dokumenty People.

Shannen Doherty 12 lipca podpisała porozumienie, w którym zrzekła się alimentów i zgodziła na zakończenie sprawy według ustalonych pierwotnie, bezspornych warunków. Dokumenty wskazały, że małżonkowie doszli do porozumienia poza sądem. Kurt Iswarienko złożył swój podpis 13 lipca, w dniu śmierci żony.

Strony zawarły pisemne porozumienie dotyczące ich majątku i ich małżeństwa lub praw do związku partnerskiego, w tym wsparcia, którego oryginał jest lub został złożony w sądzie.

Powiązane
Reksio
QUIZ. Kultowe bajki z czasów PRL. Tylko najlepsi zdobędą chociaż osiem punktów