Nie żyje założyciel kultowego zespołu. Do dziś Polacy nucą utwory legendarnej formacji. Co za strata
Właśnie przekazano przykre wieści o śmieci zasłużonego dla światowej branży muzycznej producenta i muzyka. Wybitnie uzdolniony artysta był ojcem sukcesu wielu kultowych formacji i zawdzięczamy po powstanie hitów, które pomimo dekad na karku nucimy do dziś. Miał 82 lata.
Frank Farian jako wielki producent muzyczny
Frank Farian był niemieckim muzykiem i producentem muzycznym. To właśnie dzięki niemu powstały zespoły takie jak Boney M, czy Milli Vanilli. Ten wybitnie uzdolniony człowiek podbił świat w branży muzycznej i przyczynił się do sukcesów założonych przez siebie zespołów. Teraz nastał trudny czas dla tych którzy go znali i cenili. Legenda muzyki odeszła
Farian urodził się w Niemczech, a jego prawdziwe nazwisko to Reuther. Szybko zainteresował się rock and rollem. Pod szyldem “Boney M” wydał singiel “Baby do you wanna bump”. Następnie stworzył zespół o takiej nazwie, który składał się z tancerzy poruszającymi ustami do nagrań z playbacku. To właśnie oni zasłynęli z utworów takich jak “Daddy Cool”, czy “Rasputin”. Mało kto wie, że jest to zasługa Fariana.
Pod koniec lat 80 stworzył również zespół “Milli Vanilli”. Utwory tej grupy muzycznej szybko stały się przebojami. Co prawda projekt się rozpadł ze względu na wyjawienie faktu, że podstawieni artyści przez producenta nie potrafili śpiewać. Mimo tego Farian nie przestał działać w branży muzycznej. Współpracował między innymi z Stevie Wonderem. Sprzedał około 800 milionów egzemplarzy płyt na całym świecie.
Anna Kalczyńska zabrała głos w sprawie zwolnienia Katarzyny Chichopek i spółki. Sama przez to przeszła. Dodała wymowny wpisSkandal związany z zespołem Milli Vanilli
Frank Farian wpadł na ten sam pomysł co w przypadku Boney M. Mianowicie tancerzy prezentujący się na scenie tak naprawdę nie śpiewali, a poruszali ustami zgodnie ze słowami w utworze.
Zespół od razu odnosił duże sukcesy. Miał platynowy album “Girl You Know It's True”. Ich utwory takie jak “Blame It On The Rain” były hitami z pierwszych miejsc list przebojów. Niedługo potem wyszedł na jaw fakt, że było to oszustwo, a tancerze tylko udawali, że potrafią śpiewać. Frank Farian sam się przyznał do tego faktu, a zespół musiał się rozwiązać.
Legenda muzyki odeszła
23 stycznia w swoim domu na Florydzie zmarł Frank Farian. Miał 82 lata. O śmierci poinformowała niemiecka agencja Allendorf Media. Niepokojące informacje na temat stanu zdrowia muzyka pojawiły się już rok wcześniej. Musiał przejść operację serca. Od tamtego momentu miał problem z chodzeniem i musiał poruszać się na wózku inwalidzkim. Miał także kłopoty z oddychaniem i mówieniem.
Jak donosi BBC, w ostatnim czasie zmagał się z wieloma problemami zdrowotnymi, a “Bild” doprecyzowuje, że gwiazdor chorował na serce, miał trudności z mówieniem, a także poruszał się na wózku. O jego śmierci poinformowała rodzina.
Frank Farian zmarł spokojnie w swoim domu w Miami na Florydzie w wieku 82 lat – przekazała agencja Allendorf Media, cytowana przez niemieckie media.
Informacja o śmierci zasłużonego producenta i muzyka zasmuciła fanów na całym świecie. W mediach aż roi się od komentarzy pogrążonych w żałobie wielbicieli twórczości zespołów, które powstały z jego inicjatywy.
Źródło: Bild, BBC