Goniec.pl Rozrywka Nie żyje popularny aktor. Żona przekazała nagłe, tragiczne informacje
Fot. pixabay.com

Nie żyje popularny aktor. Żona przekazała nagłe, tragiczne informacje

3 listopada 2024
Autor tekstu: Krzysztof Górski

Świat obiegły druzgocące wieści. W wieku 82 lat zmarł Alan Rachins, gwiazdor kultowego serialu "Prawnicy z Miasta Aniołów". Artysta odszedł nagle, a o okolicznościach tragedii poinformowała jego małżonka.

Imponująca kariera Alana Rachinsa

Alan Rachins urodził się w 1942 roku w Cambridge. Niedługo po porzuceniu studiów przeniósł się do Nowego Jorku, gdzie rozpoczął karierę aktorską. Zadebiutował na Broadwayu w 1967, a dwa lata później wystąpił w rewii “Oh! Calcutta”. Największą sławę przyniosła mu natomiast rola w serialu “Prawnicy z Miasta Aniołów” (L.A. Law), za którą otrzymał w 1988 r. nominacje do nagrody Emmy i Złotego Globu .

W odcinku pilotażowym nie było nic z ekstrawaganckiej czy dziwacznej strony Douglasa; miał być nieprzejednanym kierownikiem biura, skąpcem. Było to dość ograniczone i nie wiedziałem, dokąd to zmierza. Ale szybko rozwinęło się o wiele więcej koloru i ekstrawagancji - mówił o swojej postaci w 1990 roku dla The New York Times.

Piotr Mróz najpierw rozstał się z narzeczoną, a teraz takie wieści. Zaskoczył wszystkich
Dziś wieczorem Polacy nie oderwą się od telewizorów. TVP2 pokaże kultowy film z 4 Oscarami

Występował wraz z żoną

Artysta ożenił się w 1985 roku. Jego wybranką była Joanna Frank, koleżanka po fachu, która niejednokrotnie pojawiała się z nim na planie zdjęciowym. Poznali się na warsztatach aktorskich. Wystąpiła m.in. jako Sheila Brackman, jego zwaśniona żona, w serialu “Prawnicy z Miasta Aniołów”.

ZOBACZ: Skandal w "Azja Express". Internauci byli bezlitośni dla uczestników, lawina komentarzy

Zagrali także małżeństwo w filmie “Always” (1985) napisanym i wyreżyserowanym przez Henry'ego Jagloma. Po zakończeniu zdjęć do kultowego “La Law” Rachins powrócił na ekrany w równie popularnym projekcie "Dharma & Greg" jako Larry Finkelstein.

Alan Rachins zmarł nagle

Informacja o śmierci Alana Rachinsa trafiła do opinii publicznej w sobotę 2 listopada br. Mężczyzna zmarł we śnie, w godzinach porannych. Przebywał wówczas w szpitalu klinicznym Cedars-Sinai Medical Center w Los Angeles. Wstrząsające wieści mediom przekazała jego żona. Jako przyczynę śmierci aktora podano niewydolność serca. Miał 82 lata.

Grał Romusia w "Plebanii". Mało kto pamięta, że zmarł w dramatycznych okolicznościach
Ciężko chory Tomasz Jakubiak nagle pojawił się w "Dzień Dobry TVN". Nagranie ze szpitala odbiera mowę
Obserwuj nas w
autor
Krzysztof Górski

Redaktor portalu Goniec.pl. Przygodę z dziennikarstwem rozpocząłem od klasycznej gazety papierowej. Obecnie natomiast jestem całkowicie pochłonięty internetem i tym co interesuje Polaków. Prywatnie pasjonat sportu, psychologii i komiksów.
 

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@goniec.pl
non-fiction wiadomości finanse technologia zdrowie rozrywka sport