Monika Majko 16.12.2021 15:50

Nie żyje Larry Sellers. Gwiazdor serialu "Dr. Quinn" odszedł mając 72 lata

Pixabay.com ScorpionD

Zmarł Larry Sellers, amerykański aktor drugoplanowy, który największą popularność zyskał dzięki roli Tańczącej Chmury w serialu "Doktor Quinn". Gwiazdor odszedł 9 grudnia 2021 roku w mieście Pawhuska w Oklahomie w USA, miał 72 lata.

O śmierci Larry'ego Sellersa poinformowała szwagierka aktora. Nie przekazano jednak oficjalnej informacji o przyczynie śmierci 72-letniego gwiazdora.

Nie żyje Larry Sellers

Larry Sellers pochodził z indiańskiego plemienia Osedżowie z grupy siouańskich rdzennych Amerykanów. Był znanym aktorem drugoplanowym, który występował w licznych amerykańskich serialach telewizyjnych i filmach.

Największą popularność Sellers zdobył dzięki roli w serialu "Doktor Quinn". Aktor przez pięć lat wcielał się w postać Indianina o imieniu Tańcząca Chmura, a za swoją rolę otrzymał nominację do nagrody Emmy. W Polsce produkcja emitowana była na antenie Telewizji Polskiej i szybko zdobyła ogromną sympatię widzów.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Zmarłego aktora pożegnała publicznie odtwórczyni głównej roli w serialu "Doktor Quinn", Jane Seymour. Aktorka opublikowała kilka wzruszających słów o zmarłym koledze z planu na swoim Instagramie. - Larry Sellers był sercem i duchem serialu "Dr. Quinn". Jego obecność była magiczna, mistyczna i duchowa - przekazała poruszona śmiercią aktora Seymour.

Gwiazda serialu "Doktor Quinn" pożegnała Larry'ego Sellersa

Gwiazda serialu złożyła kondolencje bliskim i rodzinie zmarłego kolegi z planu. Jane Seymour dodała także, że "czuje się naprawdę szczęśliwa, że mogła spędzić z nim wspaniałe kilka lat".

- Będzie nam go brakowało. Moje serce kieruję do rodziny i przyjaciół Larry'ego. Niech pamięć o nim będzie błogosławieństwem dla nas wszystkich - dodała gwiazda produkcji.

Larry Sellers miał na swoim koncie również udział w takich produkcjach, jak "Life Goes On", "Piorunochron", "Strażnik Teksasu", "Beverly Hills, 90210" czy "Rodzina Soprano". Zmarły gwiazdor był również uznanym kaskaderem.