Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Nie żyje Janusz Szostak. Dziennikarz przez lata badał sprawę Iwony Wieczorek
Paweł Sekmistrz
Paweł Sekmistrz 10.12.2021 12:08

Nie żyje Janusz Szostak. Dziennikarz przez lata badał sprawę Iwony Wieczorek

Z ostatniej chwili czerwone
JackPease Photography/flickr.com

Dziennikarz śledczy Janusz Szostak nie żyje. Nieugięty badacz sprawy zaginięcia Iwony Wieczorek rywalizował z Krzysztofem Rutkowskim. Niedawno twierdził, że jest już o krok od rozwiązania zagadki.

Przyczyny śmierci Szostaka nie są znane. W ostatnim czasie mężczyzna powiadomił, że zakaził się koronawirusem.

Janusz Szostak nie żyje

W wieku 64 lat zmarł Janusz Szostak, dziennikarz śledczy i autor wielu książek. Reporter zasłynął przede wszystkim jako badacz sprawy zaginięcia Iwony Wieczorek, młodej kobiety, która ostatni raz widziana była w nocy między 16 a 17 lipca 2010 r.

Szostak zajmował się również wydawaniem prasy lokalnej oraz pracą w magazynie "Reporter". Udzielał się również w "Expressie Wieczornym", gdzie przedstawiał informacje na temat przestępczości zorganizowanej w Polsce.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Dziennikarz wydał również kilka książek, m.in. "Więzienny świat. Korpucja, przemoc, seks", "Otchłań grzechu", "Słowik. Skazany na bycie gangsterem", czy "Co się stało z Iwoną Wieczorek?".

Janusz Szostak był również prezesem Fundacji Na Tropie, która zajmowała się poszukiwaniem oraz zdobywaniem informacji o zaginionych.

COVID-19 przyczyną śmierci?

W rozmowie z Onetem Janusz Szostak twierdził, że jest niemal pewny w jaki sposób zginęła Iwona Wieczorek.

- Uważam, że to nie była zemsta żadnego gangu. Jej śmierć była zupełnym przypadkiem (...) To była zbrodnia w afekcie, w nerwach, a nie morderstwo z zimną krwią - przekonywał dziennikarz.

Szostak krytykował Krzysztofa Rutkowskiego oraz wielokrotnie podkreślał, że prowadzone przez niego śledztwo w sprawie zaginięcia młodej kobiety było bardzo nieudolne.

Nie wiadomo jeszcze, co było konkretną przyczyną śmierci reportera. Zaledwie wczoraj podzielił się jednak ze swoimi fanami na Facebooku wiadomością, że zakaził się koronawirusem.

- Covid nie odpuścił także mnie - stwierdził. - Bardzo miła Ratowniczka z Błonia nie pozostawiła co do tego złudzeń - napisał w swoim ostatnim w życiu poście w mediach społecznościowych.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl

Źródło: wp.pl, fakt.pl, granice.pl

Tagi: Nie żyje