Nie żyje Gertraud Jesserer. Austriacka aktorka zginęła w pożarze
Nie żyje Gertraud Jesserer, austriacka aktorka, która przez lata zachwycała Austriaków w teatrze, ale również w filmach i serialach. Kobieta zginęła w pożarze kamienicy w Wiedniu. Do tragedii doszło na kilka dni przed jej 78. urodzinami.
Jak poinformował portal Vienna Online, policja wyjaśnia przyczyny pożaru, by dokładnie dowiedzieć się, jakie było jego źródło i czy nie były w niego zamieszane osoby trzecie.
Nie żyje Gertraud Jesserer. Aktorka zginęła w pożarze kamienicy
Do pożaru doszło w kamienicy przy Wasagasse w Wiedniu. Ogień rozprzestrzeniał się od mieszkania Jesserer i nie wiadomo, jak dotąd, co było przyczyną jego wyjścia spod kontroli.
- Dochodzenie prowadzone przez wiedeński Urząd Kryminalny jest w toku. Odbyła się już wizja lokalna w miejscu zdarzenia z udziałem ekspertów, którzy mają ustalić dokładną przyczynę pożaru - mówił rzecznik policji wiedeńskiej Christopher Verhnjak.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo
Do pożaru doszło w czwartek późnym wieczorem. Straż pożarna gasiła go przez kolejne trzy godziny, a na miejsce przyjechało dziewięć wozów strażackich.
- Zadymioną klatkę schodową trzeba było uwolnić od dymu za pomocą dwóch wysokowydajnych wentylatorów. W tym samym czasie straż pożarna ewakuowała mieszkańców kamienicy, ośmiu z nich wymagało opieki służb medycznych [...] Pomoc przyszła za późno, gdy strażacy dotarli do jej mieszkania, mogli jedynie stwierdzić śmierć artystki - podał portal Vienna Online.
Gesserer szerokiej publiczności znana była głównie ze swojej roli w popularnym w Austrii serialu "Komisarz Rex", który właśnie w krajach niemieckojęzycznych ma swoje korzenie. Była żoną zmarłego przed laty aktora Petera Vogla i matką dziennikarza Nicholasa Vogla.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Ranking kredytów gotówkowych online – jak wybrać najlepszą ofertę?
Jacek Kurski nie wyemituje serialu z Maciejem Stuhrem. Publiczne pieniądze wyrzucone w błoto
Jak po latach wygląda syn Krzysztofa Ibisza? Mama pochwaliła się pięknym zdjęciem
Irena Santor przekazała smutną wiadomość. Fani już jej nie zobaczą?
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl
Źródło: RMF24.pl