Nie żyje David Crosby. Legendarny muzyk odszedł po długiej chorobie, przez lata zmagał się z uzależnieniem
Nie żyje David Crosby, kiedyś lider zespołów The Byrds i Crosby, Stills and Nash. Przede wszystkim grał jednak jako solista, rozwijając się w gatunkach folkowego rocka. Od wielu lat ciężko chorował.
Nie żyje David Crosby
Nie żyje legendarny muzyk David Crosby. Spodziewał się od lat swojej śmierci i w związku z tym zrezygnował z koncertowania. Jak stwierdził "mam 80 lat, więc wkrótce umrę. Tak to działa".
Przez lata zmagał się on z uzależnieniem od narkotyków i alkoholu. Z pierwszego powodu został aresztowany w 1982 roku i spędził pięć miesięcy w więzieniu, a z drugiego - musiał przejść przeszczep wątroby w 1994 roku.
O jego śmierci poinformowało Variety, prezentując oficjalne oświadczenie żegnające muzyka. Według mediów zmarł po długiej chorobie.
Kim był David Crosby?
David Crosby był jednym z liderów zespołów The Byrds i Crosby, Stills and Nash. W tej drugiej kapeli grał w późniejszym czasie wraz z Neilem Youngiem i przyciągał kolejnych fanów na amerykański festiwal w miejscowości Woodstock.
Crosby specjalizował się w folk rocku. Tworzył właściwie do końca, choć koncertować już nie chciał ze względu na swój wiek. W 2021 roku wydał płytę "For Free". Choć muzyk przeminął, jego muzyka pozostanie.
- Chociaż nie ma go już z nami, jego człowieczeństwo i dobra dusza będą nas nadal prowadzić i inspirować. Jego dziedzictwo będzie nadal żyło dzięki legendarnej muzyce - brzmiał fragment oświadczenia opublikowanego w "Variety".
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
TVP wycofa uwielbiane przez Polaków seriale? Mateusz Matyszkowicz robi porządki na antenie
Agnieszka Chylińska wyznała, co dzieje się za zamkniętymi drzwiami jej domu. Przepłakała wiele nocy
Andrzej Rosiewicz zdradził, ile dostaje emerytury. Na nic mu nie wystarcza
Zachęcamy do wsparcia zbiórki, której celem jest zakup 30 kamizelek kuloodpornych dla ukraińskich żołnierzy walczących na froncie. Każda wpłata ma fundamentalne znaczenie! Taka kamizelka bardzo często ratuje życie: nic nie zastąpi kamizelki, jeśli chodzi o skuteczną ochronę krytycznie ważnego obszaru, m.in. serca i płuc.
Jeśli masz kamizelkę, postrzał może skończyć się tylko dużym siniakiem. Brak kamizelki w przypadku trafienia oznaczać może śmierć lub w najlepszym razie ciężką ranę, która angażuje wiele osób i duże pieniądze podczas ewakuacji, leczenia i rehabilitacji, bez gwarancji powrotu do pełnego zdrowia. Pomóżmy razem ocalić życie ukraińskich żołnierzy!