Nie żyje Bruce MacVittie. Aktor znany m.in. z "Rodziny Soprano" miał 65 lat

Nie żyje Bruce MacVittie

Bruce MacVittie przyszedł na świat 14 października 1956 roku w Providence w stanie Rhode Island, a pasję aktorską rozwijał już w szkole średniej. Podczas studiów na Boston University uczył się u Jerzego Grotowskiego, a w 1979 roku przeprowadził się do Nowego Jorku, w celu rozpoczęcia swojej kariery aktora.

W 1980 roku dostał angaż w Ensemble Studio Theatre, z którym związany był przez wiele lat. Był także współzałożycielem off-broadwayowskiej grupy teatralnej Naked Angels Theater Company.

Jego debiut na Broadwayu miał miejsce w roku 1983 roku. Bruce MacVittie zagrał wtedy u boku Ala Pacino. Z kolei przed kamerą pojawił się po raz pierwszy w 1981 roku. Wystąpił wówczas w serialu "Barney Miller" i filmie "Wybrańcy".

Bruce MacVittie miał na swoim koncie blisko 100 ról

W kolejnych latach MacVittie pojawiał się w wielu znanych produkcjach, jak: "Policjanci z Miami", "Odlotowe chłopaki", "Prawnicy z Miasta Aniołów", "Ulice Nowego Jorku", "Wydział zabójstw Baltimore", "Seks w wielkim mieście", "Hannibal", "Za wszelką cenę", "CSI: Kryminalne zagadki Nowego Jorku", "Prawo i porządek", "Gliniarze z Brooklynu", "Anatomia prawdy", "Jak nas widzą" czy "Kroniki Times Square". Największą rozpoznawalność przyniosła mu jednak rola w "Rodzinie Soprano".

W hitowej produkcji HBO Bruce MacVittie wcielił się w postać Danny'ego Scalercio . Z kolei po raz ostatni fani mogli zobaczyć aktora w roli Rubena Ware'a w serialu "Bull" z 2022 roku.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

• Do sieci trafiło zdjęcie Jolanty i Aleksandra Kwaśniewskich sprzed lat. Wyglądają nieziemsko

• Barbara Kurdej-Szatan zorganizowała zbiórkę. Potrzeba jej pół miliona złotych

• Matura historia 2022 odpowiedzi. Sprawdź, czy zdałeś egzamin

Źródło: Goniec.pl