Nie żyje Barbara Sienkiewicz. Trudno uwierzyć, co przed śmiercią powiedziała o ojcu bliźniaków
W piątek, 7 czerwca 2024 roku, media obiegła smutna wiadomość o śmierci Barbary Sienkiewicz. Aktorka, znana m.in. z serialu "Klan", zmarła w wieku 69 lat, pozostawiając dwójkę dzieci, Anię i Piotrusia, która przyszła na świat, gdy miała 60 lat. Jej historia wzbudziła ogromne zainteresowanie i kontrowersje, kiedy w 2015 roku stała się najstarszą matką w Polsce.
Barbara Sienkiewicz była najstarszą matką w Polsce. Teraz jej dzieci zostały sierotami
Barbara Sienkiewicz zdobyła popularność głównie dzięki swojej roli w serialu "Klan". Pomimo kariery aktorskiej, prawdziwą sensację wywołało jej późne macierzyństwo. W wieku 60 lat urodziła bliźnięta, co wywołało lawinę komentarzy, zarówno pozytywnych, jak i negatywnych. Kobieta często słyszała pytania o ojca dzieci i to, czy jej ciąża była wynikiem metody in vitro. Zawsze podkreślała, że dzieci poczęły się naturalnie.
Barbara Sienkiewicz przez lata unikała tematu ojca swoich dzieci. W wywiadach zawsze zastrzegała, że jest to jej prywatna sprawa. Dopiero na kilka miesięcy przed śmiercią w programie "Wieczorny Express" uchyliła rąbka tajemnicy. Aktorka przyznała, że jej dzieci wiedzą o istnieniu ojca, który chciał mieć dzieci, ale z powodów, których nie ujawniała, nie ma go w ich życiu. Zaznaczyła jednak, że dzieci mają świadomość swojego pochodzenia.
Tu zostanie pochowana Barbara Sienkiewicz. Niedawno płakała nad grobem bliskiej osobyMoje dzieci wiedzą, że był tata, był mężczyzną, który chciał mieć dzieci, że był ich tatą, ale z powodów, o których teraz nie powiem, nie ma taty. Mają tę podstawę psychiczną do tego, że są w pewnym sensie dowartościowane. W klasie moich dzieci jest sytuacja taka, że są dzieci, które mają tatę, ale i takie, które go nie mają. Myślę, że to jest dobry kierunek dla nich w tym momencie. Każdy etap życia potrzebuje innego wyjaśnienia, i to, co ja teraz mówię dzieciom na temat taty, za kilka lat będzie nieaktualne - przyznała aktorka w "Wieczornym Expressie".
Późne macierzyństwo nie było łatwe dla Barbary Sienkiewicz
W trudnych momentach życia Barbara Sienkiewicz mogła liczyć na wsparcie swojego przyjaciela, aktora Olgierda Łukaszewicza. Pomagał jej szczególnie w pierwszych latach po narodzinach bliźniąt, kiedy to zmagała się z trudnościami związanymi z późnym macierzyństwem.
Po narodzinach dzieci Barbara Sienkiewicz usunęła się w cień i rzadko pojawiała się w mediach. Skupiła się na ich wychowywaniu, starając się zapewnić im jak najlepsze warunki do rozwoju. Ania uczęszcza do szkoły baletowej, a Piotrek występował w Teatrze Wielkim w "Madame Butterfly".
Barbara Sienkiewicz nie żyje. Jej dzieci trafią do domu dziecka?
Nic dziwnego, że po śmierci Barbary Sienkiewicz wiele osób zadawało sobie pytanie, kto zaopiekuje się jej dziećmi. Okazało się, że ich ojciec nie ma ani praw, ani obowiązków wobec nich. Dzieci noszą nazwisko matki, a ich przyszłość ma zostać rozstrzygnięta przez sąd rodzinny. Obecnie bliźnięta trafiły do placówki interwencyjno-wychowawczej, gdzie czekają na dalsze decyzje dotyczące ich opieki.
Barbara Sienkiewicz zmarła, pozostawiając po sobie nie tylko dzieci, ale również wspomnienia i kontrowersje związane z jej późnym macierzyństwem. Jej historia stała się symbolem determinacji i odwagi, a także wywołała dyskusje na temat granic wieku w macierzyństwie.
Śmierć Barbary Sienkiewicz jest wielką stratą nie tylko dla jej bliskich, ale również dla polskiego środowiska aktorskiego. Jej życie i decyzje, choć kontrowersyjne, pokazały, że chęć posiadania dzieci i bycia matką może przezwyciężyć wszelkie bariery.