Politycy i dziennikarze żegnają zasłużonego działacza. Nie żyje Andrzej Kawala
W tym roku Andrzej Kawala miał zorganizować jubileuszową, 50. edycję Lubuskiego Lata Filmowego. Niestety, szef przeglądu zmarł w wieku 68 lat, a informacje o jego śmierci wstrząsnęły nie tylko rodziną i bliskimi, ale również wieloma osobami związanymi ze środowiskiem filmowym w Polsce.
Andrzej Kawala nie żyje
Wiadomości o śmierci Andrzeja Kawala wstrząsnęły wieloma osobami. Organizator słynnego lubuskiego przeglądu filmowego w ostatnich latach oddawał się nieustannej walce o kontynuację festiwalu w Łagowie. W tym roku miał zorganizować jego 50. edycję.
Andrzej Kawala był zdania, że kino ambitne i niekomercyjne ma swoją wartość i jest wyjątkowo cenne artystycznie. Od wielu lat przekonywał on urzędy i ministerstwa do finansowania Lubuskiego Lata Filmowego, tłumacząc urzędnikom, że kino nie jest jedynie rozrywką.
- Nie zgodzę się, że nasz festiwal nie jest prestiżowy. Przecież filmy, które są u nas nagradzane, co roku zdobywają również nagrody na innych festiwalach, "stempel" Łagowa coś jednak znaczy, jest nobilitujący. [ ... ] Spotkanie z gwiazdami zostawmy Międzyzdrojom - tłumaczył Kawala w rozmowie z „Gazetą Wyborczą”.
[EMBED-243]
Choć przegląd filmów w Łagowie nie był najbardziej znanym festiwalem filmowym w kraju, to miał swoich wiernych fanów. W trakcie imprezy pokazywano najciekawsze filmy z Europy Środkowej i Wschodniej, a miłośnicy kina doceniali staranny wybór repertuaru.
Pomimo mniejszej popularności festiwalu, imprezę odwiedzało wielu znanych aktorów i reżyserów, a także rzesze miłośników kina. Śmierć Andrzeja Kawali była dla nich ogromnym ciosem, a wielu bliskich postanowiło pożegnać legendę lubuskiego kina w sieci.
- 50. Lubuskie Lato Filmowe będzie smutne. Mój przyjaciel z Unii Wolności, przez wiele lat łączyło nas kino. Był niezmiennie taki sam, spokojny, z takim zagadkowym uśmiechem, trochę jak ze starego kina, kina Newa - napisała na Twitterze znajoma zmarłego mężczyzny, Elżbieta Anna Polak.
- Dziś zmarł mój Przyjaciel, mentor i współfilmożerca. Andrzej Kawala, dyrektor Lubuskiego Lata Filmowego w Łagowie, najstarszego polskiego festiwalu filmowego. Za półtora miesiąca miał poprowadzić jego Jubileuszową 50 edycję - napisał z kolei Michał Woźniak.
Andrzej Kawala był z wykształcenia stolarzem i przez wiele lat prowadził własną firmę, a kino było jego wielka pasja. Fascynat przewodził Klubowi Kultury Filmowej, a jednym z jego ulubionych filmów był „Rejs” w reżyserii Marka Piwowskiego.