Nie żyje aktorka znanych seriali. Jej śmierć trzymano w tajemnicy przez 3 miesiące
Zmarła znana aktorka, która zasłynęła z udziału w kultowych produkcjach filmowych. Odeszła 15 maja 2023 roku, ale informację o jej śmierci ujawniono dopiero teraz. Miała 82 lata. Co było przyczyną śmierci?
Zmarła gwiazda kultowych produkcji filmowych
Sharon Farrell urodziła się w grudniu 1940 roku. Od dzieciństwa pobierała lekcje baletu, a po ukończeniu szkoły dołączyła do American Ballet Theatre Company i przeprowadziła się do Nowego Jorku. Na szklanym ekranie zadebiutowała w wieku 18 lat, występując w filmie "Kiss Her Goodbye" Alberta Liptona z 1959 roku.
Rozwój jej popularności na dobre rozpoczął się od roli w “A jednak żyje” (kultowy horror Larry'ego Cohena z 1974 roku) , który opowiadał o noworodku o morderczych skłonnościach. Film doczekał się dwóch sequeli i remake'u. Oprócz tego aktorka wsławiła się występami w m.in. “Marlowie” Paula Bogarta, “Kaskaderze z przypadku” Richarda Rusha i “Samotnym wilku McQuadzie” Steve'a Curvera.
Sharon Farrell miała bogate życie miłosne
Sharon Farrel miała także bogate życie miłosne – pięciokrotnie wychodziła za mąż i miała liczne romanse (np. z Bruce'em Lee i Steve McQueen'em). Ze związku z Johnem F. Boyerem doczekała się syna Chance'a. Podczas porodu w 1970 roku doszło do komplikacji – na skutek zatoru jej serce stanęło na cztery minuty. Chociaż lekarzom udało się ustabilizować jej stan, doznała udaru mózgu.
Ujawniono przyczynę śmierci artystki
Po komplikacjach przy porodzie, aktorka zaczęła mierzyć się z zanikami pamięci. Nie zrezygnowała jednak z dalszej kariery i nadal grała w filmach. Na emeryturę aktorską przeszła dopiero w latach 90. W ostatnim czasie rodzina, najbliżsi i świat filmu pożegnali znakomitą artystkę. Zmarła z przyczyn naturalnych.