Nie żyje aktor "M jak miłość", "Klanu" i "Ojca Mateusza". Miał zaledwie 51 lat
Nie żyje aktor znany z takich seriali jak: “M jak miłość”, “Klan” czy “Ojciec Mateusz”. Zmarł 8 czerwca 2023 roku. Miał 51 lat. Świat polskiego filmu jest zasmucony tą informacją.
Nie żyje znany aktor. Miał zaledwie 51 lat
Nie żyje Krzysztof Kęczkowski - aktor, muzyk i kompozytor. Zmarł nagle na serce 8 czerwca 2023 roku w wieku 51 lat. Występował w zespołach takich jak: Vivid, Gon On, QQ Flower, Koke, Love i Głos Ameryki. Współpracował między innymi z Andrzejem Piasecznym, skomponował dla niego muzykę do piosenki “QQ”, która znalazła się na płycie “Popers”
Występował w takich serialach jak: “Ojciec Mateusz”, “Na dobre i na złe”, “M jak miłość”, “Klan” czy “Samo życie”. Brał udział także w produkcji Patryka Vegi “Pitbull. Nowe porządki”.
Maryla Rodowicz jak Viki Gabor szaleje na próbie w Opolu. Jej strój budzi zdumienieZmarł niespodziewanie Krzysztof Kęczkowski.
O śmierci Krzysztofa Kęczkowskiego poinformował Jerzy Kaczmarek. Przejęty śmiercią aktora, zamieścił wzruszający wpis na łamach Facebooka.
- Boże święty, jak dziś dostałem taką wiadomość (jechałem samochodem wtedy), musiałem stanąć i przez długi czas nie mogłem ochłonąć i do tej pory nie mogę ochłonąć, zdając sobie sprawę, że coś takiego miało miejsce […] Wczoraj zmarł nagle na serce nasz przyjaciel, znakomity pianista, mój serdeczny przyjaciel i wieloletni uczestnik naszych spotkań - Krzysiu Kęczkowski vel Fictor Forbandov […]Był wspaniałym muzykiem, przyjaznym dla wszystkich, skromnym, o wielkim potencjale muzycznym - napisał przyjaciel aktora, Jerzy Kaczmarek, we swoim emocjonalnym wpisie.
Krzysztof Kęczyński nie żyje. Przyjaciel aktora upamiętnił jego twórczość
Przejęty śmiercią Krzysztofa Kęczyńskiego jego przyjaciel, Jerzy Kaczmarek, chciał oddać hołd zmarłemu. Postanowił zorganizować wydarzenie, mające za zadanie upamiętnić twórczość muzyka.
- […] Dziś będziemy wspominać Krzysia i przesyłać mu swoje nutki. Tam do Niebiańskiej Orkiestry. I tam będzie mu miło posłuchać naszego muzykalnego przekazu. Bądźmy dzisiaj z nim razem. Zapraszam muzyków, którzy znali go, mieli z nim przyjemność grać i na co dzień obcować - napisał poruszony śmiercią przyjaciela Jerzy Kaczmarek.