Zaskakujący widok grobu aktora "Klanu", "Barw szczęścia" i "Na dobre i na złe"
Andrzej Strzelecki odszedł 17 lipca 2020 r. Ceniony polski aktor i rektor Akademii Teatralnej w Warszawie przegrał walkę z rakiem płuc i oskrzeli. Strzelecki był bardzo szanowany w świecie kina. Spoczął na Powązkach Wojskowych i doczekał się pięknego pomnika. Zaskakujące jak wygląda jego grób.
Andrzej Strzelecki odszedł prawie cztery lata temu
Andrzej Strzelecki zmarł w połowie lipca 2020 roku. Aktor chorował na raka płuc i oskrzeli. W czerwcu 2020 roku, córka aktora wyznała, że nowotwór jest nieoperacyjny i rozpoczęto zbiórkę pieniędzy na leczenie artysty. W pomoc zaangażowało się wiele gwiazd ze świata kina oraz studenci szkoły teatralnej.
Niestety Andrzej Strzelecki odszedł nie doczekawszy leczenia. Pogrzeb cenionego aktora odbył się 24 lipca 2020 roku w Warszawie. Miał charakter państwowy. Takimi pożegnaniami są zazwyczaj honorowani ludzie szczególnie zasłużeni dla kraju.
Andrzej Strzelecki mógł liczyć na godne pożegnanie
Andrzej Strzelecki mógł liczyć na godne pożegnanie oraz piękny pomnik. Kochająca rodzina zadbała, aby na nagrobku znalazło się wszystko to, co było niezwykle bliskie aktorowi.
Na pomniku jest wygrawerowane zdjęcie ze spektaklu "Cabaretro", w którym graliśmy. Andrzej reżyserował i występował, to taki utrwalony moment ze spektaklu z kurtyną. Jest tam też oczywiście piłeczka golfowa na kiju przed ławeczką. Wcześniej spontanicznie postawił ją na grobie nasz syn Antek. Koledzy golfiści donosili swoje i dopytywali, czy będzie piłeczka, więc ją tam umieściliśmy – opowiedziała w Fakcie Joanna Pałucka, wdowa po Andrzeju Strzeleckim.
Tak wygląda grób Andrzeja Strzeleckiego:
Andrzej Strzelecki był wybitnym polskim aktorem
Andrzej Strzelecki urodził się 4 lutego 1952 w Warszawie. Był cenionym aktorem zarówno filmowym jak i teatralnym, twórcą i współzałożycielem kabaretu „Kur”. Serca telewidzów podbił przede wszystkim jako dr Tadeusz Koziełło-Kozłowski, przyjaciel rodziny Lubiczów i partner życiowy Anny Surmacz w kultowej już produkcji Telewizji Polskiej „Klan” . Znajomi twierdzili, że rola którą tam odgrywał nie miała wiele wspólnego z tym, jaki Andrzej Strzelecki był naprawdę. Cenił spokój. Był również wielkim pasjonatem golfa.