Narzeczona Mateusza Murańskiego przerwała milczenie. Po raz pierwszy odniosła się do jego śmierci

Mateusz Murański nie żyje

Od śmierci Mateusz Murańskiego minęło już pół miesiąca, ale media wciąż żyją sprawą niespodziewanego odejścia młodego gwiazdora freak fightów. W ostatnim czasie głos w sprawie jego śmierci zdecydował się zabrać ojciec, Jacek Murański. 

W wywiadzie udzielonym portalowi Salon24 wyznał, że wszelkie pogłoski na temat rzekomego przedawkowania leków przez jego syna są fałszywe. Stwierdził, że takie plotki uwłaczają pamięci zmarłego i są bardzo przykre zarówno dla niego, jak i jego żony oraz narzeczonej zmarłego. 

Wkrótce po tym, jak milczenie zdecydował się przerwać Jacek Murański, dołączyła do niego ukochana Mateusza Murańskiego. Krótki komunikat został opublikowany w mediach społecznościowych freak fightera. 

Nie żyje gwiazdor znanego programu Polsatu. Odszedł w bardzo młodym wieku Czytaj dalej

Narzeczona Mateusza Murańskiego zabiera głos

29-letnia Karolina zamieściła na Instagramie Mateusza Murańskiego swoje zdjęcie, na którym zobaczyć można, że jest bardzo smutna. Fotografia została opatrzona krótkim podpisem oraz linkiem do strony Salon24. 

- Jak to mawiają „Oczy mówią wszystko"… Jedyne i oficjalne stanowisko naszej rodziny jest udostępnione na portalu salon24 - czytamy w wydanym przez kobietę komunikacie. 

Mateusz Murański - kim był?

Mateusz Murański zasłynął jako jeden z bohaterów serialu “Lombard. Życie pod zastaw”, gdzie występował u boku Zbigniewa Buczkowskiego. Spełniał się również jako zawodnik MMA w formule freak fight. Walczył m.in. w federacjach Fame MMA i High League. 

Filmografię gwiazdora zamyka występ z nominowanym do Oscara w kategorii Najlepszy film międzynarodowy obrazie Jerzego Skolimowskiego, “IO”. Mateusz Murański był bardzo podekscytowany wyróżnieniem dzieła, a przed śmiercią zapowiadał, że osobiście uda się do Los Angeles na rozdanie nagród. 

Śledź najnowsze newsy na Twitterze Gońca.