Polska przegrała po dobrym meczu z aktualnymi mistrzami świata w piłce nożnej, reprezentacją Francji. Pomimo mocno zaciśniętych kciuków przez nas wszystkich, biało-czerwoni żegnają się z MŚ w Katarze. Piłka nożna jest ważna, ale najważniejsza jest rodzina. Mogliśmy się o tym przekonać obserwując wzruszające sceny tuż po ostatnim gwizdku, gdzie Wojtek Szczęsny, nasz bohater starał się pocieszyć swojego synka.
Wzruszające sceny po meczu Polski z Francją
Wielu z nas dzisiejsze popołudnie spędziło przed telewizorami, dopingując naszą reprezentację w piłce nożnej. Niestety zmagania na tegorocznym mundialu zakończyliśmy na 1/8 finału. Polskie orły uległy dzisiaj aktualnym mistrzom świata, Francuzom 3:1. Smutek wśród naszych rodaków zapanował tym większy, że styl, w którym grali Polacy mógł się dzisiaj podobać. Pomimo sporej ilości okazji, "trójkolorowi" okazali się za mocni.
Katar 2022. Bardzo dobra gra Polaków, ale to Francuzi strzelali bramki. Odpadamy z MŚ
CZYTAJ DALEJTuż po ostatnim gwizdku, kamery zarejestrowały naszego golkipera, Wojtka Szczęsnego, który w stadionowym tunelu pociesza płaczącego synka.
TVP Sport
Polski bramkarz bez wątpienia był najjaśniejszą postacią naszej reprezentacji. Podczas rozgrywek grupowych Szczęsny popisywał się niejednokrotnie fantastycznymi paradami. Dwukrotnie udało mu się obronić rzut karny. W tym jeden strzelany przez Lionela Messiego.
Jarosław Kaczyński zaskakująco o meczu Polska-Francja. "Będę skakał w powietrze"
CZYTAJ DALEJArtykuły polecane przez Goniec.pl: